Audycja @Tu i teraz już za chwilę, a w niej : W piątek przypada Europejski Dzień Śniadania. 縷 索Dietetyczkę Agnieszkę Momorę zapytamy o to, jak prawidłowo skomponować ten pierwszy każdego dnia

#2541 hawwa jestem jaka jestem :O) Bywalec 5477 postów Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 30 maj 2022 - 14:01 Babeczki czekoladowe z wiśniami do tego czekoladowy krem mascarpone, dla znajomej rumunki na jej dzisiejsze urodziny. "Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho Do góry #2542 Dziewczynkazzapalkami Dziewczynkazzapalkami Nowy uczestnik Bywalec 86 postów Imię:Emi @Przywołaj Napisano 30 maj 2022 - 14:54 Obiad, a dokładniej spaghetti, czy szpagiety, jak mówiła moja świętej pamięci babcia Do góry #2543 hawwa hawwa jestem jaka jestem :O) Bywalec 5477 postów Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 30 maj 2022 - 18:38 Zaraz jadę z prezentem i amatorskimi babeczkami na urodziny znajomej, a teraz idę popatrzeć na moje pisklęta. Póki jeszcze są malymi słodziakami. "Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho Do góry #2544 shadowsun shadowsun Nowy uczestnik Bywalec 87 postów Imię:Agata @Przywołaj Napisano 30 maj 2022 - 22:01 biorę leki i idę zaraz spać, bo budzik jutro rano będzie bezlitosny. Do góry #2545 Dziewczynkazzapalkami Dziewczynkazzapalkami Nowy uczestnik Bywalec 86 postów Imię:Emi @Przywołaj Napisano 31 maj 2022 - 09:23 Zrobię ciasto dla mojego męża na urodziny, ale dopiero po 12 hawwa i Dasbotu96 lubią to Do góry #2546 Dasbotu96 Dasbotu96 Bywalec Bywalec 755 postów Imię:Joanna @Przywołaj Napisano 06 czerwiec 2022 - 13:47 Niedawno wróciłam z pracy i zabieram się za domowy kierat...Ale dam Wam dobrego popołudnia i wieczoru, drodzy forumowicze 🙂🌷💚 Użytkownik Dasbotu96 edytował ten post 06 czerwiec 2022 - 13:48 Dziewczynkazzapalkami lubi to Do góry #2547 Dziewczynkazzapalkami Dziewczynkazzapalkami Nowy uczestnik Bywalec 86 postów Imię:Emi @Przywołaj Napisano 06 czerwiec 2022 - 16:10 Pojadę z mężem po, a potem złożymy nowe meble do salonu, Do góry #2548 Dasbotu96 Dasbotu96 Bywalec Bywalec 755 postów Imię:Joanna @Przywołaj Napisano 08 czerwiec 2022 - 14:15 Hmm...niech po pracy, więc za chwilę będzie kawa,a potem ruszę do ogródka. Tawak lubi to Do góry #2549 Dasbotu96 Dasbotu96 Bywalec Bywalec 755 postów Imię:Joanna @Przywołaj Napisano 11 czerwiec 2022 - 09:20 Robię placek z truskawkami z własnej uprawy. Willow47 lubi to Do góry #2550 sheldon00 sheldon00 Średniozaawansowany Bywalec 279 postów Imię:Damian @Przywołaj Napisano 11 czerwiec 2022 - 18:29 Do góry #2551 Dasbotu96 Dasbotu96 Bywalec Bywalec 755 postów Imię:Joanna @Przywołaj Napisano 11 czerwiec 2022 - 18:50 Ja też obstawiam 4:1 dla Holandii. Do góry #2552 Tawak Tawak blackpill Bywalec 1899 postów Płeć:Mężczyzna Lokalizacja:Warszawa @Przywołaj Napisano 11 czerwiec 2022 - 19:25 Ja na szczęście nie tracę już czasu na oglądanie rywalizacji normalnych i lepszych ode mnie sportowców. Do góry #2553 magnifique magnifique Średniozaawansowany Bywalec 364 postów Płeć:Kobieta Lokalizacja:Kraków @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 12:32 Postanowiłam dziś wyjść ze swojej strefy komfortu i wybrać się na wydarzenie - Piknik dla psów z okazji dnia psa. Nie pamiętam kiedy gdzieś wyszłam poza pracą. Wstałam, wyszykowałam się, spakowałam psa. Nie połączyłam tylko kropek że wydarzenie jest nad jeziorem, jest niedziela i upalny dzień. To co się tam działo ile było tłumu to przechodzi ludzkie pojęcie. Szukałam miejsca parkingowego w pocie czoła z pół godziny i się poddałam. Wróciłam do domu. Co za fail Myślę co by tu teraz robić skoro już jestem ogarnięta. Unveiled lubi to I found myself in wonderland Do góry #2554 Unveiled Unveiled Średniozaawansowany Bywalec 184 postów Gadu-Gadu:66614511 Imię:Unveiled Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 13:44 Postanowiłam dziś wyjść ze swojej strefy komfortu i wybrać się na wydarzenie - Piknik dla psów z okazji dnia psa. Nie pamiętam kiedy gdzieś wyszłam poza pracą. Wstałam, wyszykowałam się, spakowałam psa. Nie połączyłam tylko kropek że wydarzenie jest nad jeziorem, jest niedziela i upalny dzień. To co się tam działo ile było tłumu to przechodzi ludzkie pojęcie. Szukałam miejsca parkingowego w pocie czoła z pół godziny i się poddałam. Wróciłam do domu. Co za fail Myślę co by tu teraz robić skoro już jestem ogarnięta. to nie fail kochana, to sukces. zrobiłaś to, czego ja aktualnie nie mogę - ruszyłaś tyłek i wyszłaś. nie przejmuj się, bo i tak byś się z pewnością źle czuła wśród spoconego tłumu, przepychającego się w najlepsze miejsce. a teraz przynajmniej możesz ustalić fajny plan. może koktajl, spacerek, kino? magnifique lubi to Do góry #2555 magnifique magnifique Średniozaawansowany Bywalec 364 postów Płeć:Kobieta Lokalizacja:Kraków @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 16:27 to nie fail kochana, to sukces. zrobiłaś to, czego ja aktualnie nie mogę - ruszyłaś tyłek i wyszłaś. nie przejmuj się, bo i tak byś się z pewnością źle czuła wśród spoconego tłumu, przepychającego się w najlepsze miejsce. a teraz przynajmniej możesz ustalić fajny plan. może koktajl, spacerek, kino? Dla mnie też było ciężko ruszyć tyłek i wyjść na prawdę więc mnie nerwy trzymają do tej pory. I zgadnij co? wróciłam do łóżka i do tej pory tak leże i jakoś się zebrać nie mogę. I found myself in wonderland Do góry #2556 Ten_Obcy Ten_Obcy Nowy uczestnik Bywalec 126 postów @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 18:34 Zmęczyłaś się szukaniem miejsca do parkowania, czy przestraszyłaś się tłumów ludzi? Dobry przykład żeby sobie poanalizować co się tak na prawdę wydarzyło, dlaczego się tam wybrałaś, dlaczego zdecydowałaś wrócić. Wychodzenie gdzieś samemu bywa stresujące (przynajmniej dla mnie), ale czasem można się miło zaskoczyć i jest jakieś prywatne doświadczenie, którym można się podzielić ze znajomymi. Wydaje mi się, że to bardzo dobrze robi takim znajomościom. To czy to fail, czy nie fail to niewiele w sumie wnosi. magnifique lubi to Do góry #2557 magnifique magnifique Średniozaawansowany Bywalec 364 postów Płeć:Kobieta Lokalizacja:Kraków @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 18:55 Zmęczyłaś się szukaniem miejsca do parkowania, czy przestraszyłaś się tłumów ludzi? Dobry przykład żeby sobie poanalizować co się tak na prawdę wydarzyło, dlaczego się tam wybrałaś, dlaczego zdecydowałaś wrócić. Wychodzenie gdzieś samemu bywa stresujące (przynajmniej dla mnie), ale czasem można się miło zaskoczyć i jest jakieś prywatne doświadczenie, którym można się podzielić ze znajomymi. Wydaje mi się, że to bardzo dobrze robi takim znajomościom. To czy to fail, czy nie fail to niewiele w sumie wnosi. Tłumu ludzi się nie boje. Wychodzić sama też nie. (Tu bardziej chodzi o moje lenistwo) Chodziło o auta. Mnie jazda stresuje. W takim ścisku boje się że mogę kogoś stuknąć. Przejechałam koło kilku parkingów które były zamknięte już z powodu braku miejsc. Wjechałam na parking który był bardziej oddalony ale pan przyjmował płatność tylko gotówką a ja miałam kartę i nie wiedziałam gdzie jest bankomat. Nie było gdzie się zatrzymać żeby pomyśleć na spokojnie bo za mną był sznur aut. Więc oddaliłam się od tego miejsca i zawróciłam do domu cała zestresowana sytuacją z parkingiem. Przeanalizowałam całą sytuację i doszłam do wniosku że miałam inne wyobrażenie o tym dniu. Myślałam że sobie na spokojnie podjadę na parking pod psią plaża (kiedyś tam byłam i był pusty), zapale sobie itd a że sytuacja mnie zaskoczyła to trochę spanikowałam. Gdybym się lepiej przygotowała - miała gotówkę i domyśliła się że jest niedziela i może być dużo ludzi to pewnie inaczej by to wyszło bo bym jechała z innym nastawieniem. W sumie to zła na siebie troche jestem. Specjalnie wstałam, wyszykowałam siebie i psa, jechałam tam pół godziny żeby zaraz wrócić do domu. Siostra mi napisała że gdyby już tam była to by poszła na ten piknik nawet gdyby na drzewie miała zostawić to auto. Użytkownik magnifique edytował ten post 12 czerwiec 2022 - 19:00 I found myself in wonderland Do góry #2558 anche anche anche Moderator 6116 postów Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 12 czerwiec 2022 - 20:23 Tłumu ludzi się nie boje. Wychodzić sama też nie. (Tu bardziej chodzi o moje lenistwo) Chodziło o auta. Mnie jazda stresuje. W takim ścisku boje się że mogę kogoś stuknąć. Przejechałam koło kilku parkingów które były zamknięte już z powodu braku miejsc. Wjechałam na parking który był bardziej oddalony ale pan przyjmował płatność tylko gotówką a ja miałam kartę i nie wiedziałam gdzie jest bankomat. Nie było gdzie się zatrzymać żeby pomyśleć na spokojnie bo za mną był sznur aut. Więc oddaliłam się od tego miejsca i zawróciłam do domu cała zestresowana sytuacją z parkingiem. Przeanalizowałam całą sytuację i doszłam do wniosku że miałam inne wyobrażenie o tym dniu. Myślałam że sobie na spokojnie podjadę na parking pod psią plaża (kiedyś tam byłam i był pusty), zapale sobie itd a że sytuacja mnie zaskoczyła to trochę spanikowałam. Gdybym się lepiej przygotowała - miała gotówkę i domyśliła się że jest niedziela i może być dużo ludzi to pewnie inaczej by to wyszło bo bym jechała z innym nastawieniem. W sumie to zła na siebie troche jestem. Specjalnie wstałam, wyszykowałam siebie i psa, jechałam tam pół godziny żeby zaraz wrócić do domu. Siostra mi napisała że gdyby już tam była to by poszła na ten piknik nawet gdyby na drzewie miała zostawić to auto. Ale zebrała się i pojechałaś, to już dużo, ciesz się postępami, swoimi magnifique lubi to Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222 Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123 ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01 Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę) Do góry #2559 Dasbotu96 Dasbotu96 Bywalec Bywalec 755 postów Imię:Joanna @Przywołaj Napisano 13 czerwiec 2022 - 10:03 Wróciłam od będę brała zmniejszoną dawkę leku, możliwe że z czasem zejdę z leków całkowicie,ale mi się nie spieszy. Zaraz zabieram się za przygotowanie kotletów. Tawak lubi to Do góry #2560 Ten_Obcy Ten_Obcy Nowy uczestnik Bywalec 126 postów @Przywołaj Napisano 18 czerwiec 2022 - 08:36 Zjadłem śniadanie i zbieram się w odwiedziny do rodziców. Pogoda dopisuje, więc pewnie dobrze byłoby wyskoczyć gdzieś nad wodę, może uda się wywalczyć ze dwa m2 na ręcznik wśród tłumów i dodatkowe ~6 na parking dla samochodu. Kierowniczkom, które będą dziś toczyć nierówną bitwę z parkingami, taki szowinistyczny żarcik :] Willow47 lubi to Do góry Tłumaczenia w kontekście hasła "za chwilę wrócę" z polskiego na angielski od Reverso Context: wrócę za chwilę Nowa obniżona stawka PIT będzie obowiązywała z mocą wsteczną od 1 stycznia 2022 roku. Oznacza to, że podatnicy, którzy rozliczali się w pierwszym półroczu według stawki 17%, będą mieli za ten okres nadpłacony podatek dochodowy. Dotyczy to pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, ale także osób mających umowy - zlecenie czy umowy o dzieło, a także przedsiębiorców rozliczających się na zasadach ogólnych. Mariusz Kapała / Polska PressChoć obniżkę PIT z 17 do 12 proc. odczujemy dopiero przy lipcowych wypłatach, od których potrącone zostaną przez płatników niższe zaliczki, to ostatecznie obniżona stawka obowiązuje wstecznie - od 1 stycznia 2022 r. To oznacza, że za pierwsze sześć miesięcy 2022 r. większość podatników będzie miała nadpłatę zaliczki. Czy płatnicy uwzględnią to już w bieżących rachunkach podatkowych?Choć obniżona stawka bez wątpienia będzie miała swoje przełożenie na wyższe wynagrodzenie w przypadku wielu podatników, to jednak na zwrot nadpłaty podatku za pierwsze półrocze trzeba będzie Wielu podatników oddawało państwu podatek na poziomie 17 procent. Niemniej, pomimo zmiany stawek, nie będą oni mieli możliwości natychmiastowego zwrotu nadpłaconego podatku. Wszystko za sprawą przepisów, które jasno stanowią, iż nastąpi to w momencie złożenia zeznania rocznego za 2022 rok. W praktyce oznacza to, że spora część podatników otrzyma zwrot nadpłaconego podatku dopiero wiosną przyszłego roku - podkreśla Blajer z W tym miejscu dodać należy, że osoby rozliczające się elektronicznie będą musiały poczekać na zwrot maksymalnie 45 dni. Te zaś osoby, które sięgną po papierową wersję rozliczenia, będą musiały poczekać blisko 3 miesiące, co może wydłużyć w niektórych przypadkach zwrot nawet do lipca-sierpnia przyszłego 1 lipca wchodzą w życie przepisy nowelizujące Polski Ład, a wśród nich oczekiwana obniżka podatku PIT z 17% do 12%. Wielu podatników zastanawia się z tej okazji, czy w lipcowej wypłacie zostanie rozliczona nadwyżka podatku dochodowego opłaconego za okres od 1 stycznia do 30 czerwca bieżącego wypłata w lipcu: efekt obniżki PIT z 17 proc. do 12 nowa obniżona stawka PIT będzie obowiązywała z mocą wsteczną od 1 stycznia 2022 roku. Oznacza to, że podatnicy, którzy rozliczali się w pierwszym półroczu według stawki 17%, będą mieli za ten okres nadpłacony podatek dochodowy. Dotyczy to pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, ale także osób mających umowy - zlecenie czy umowy o dzieło, a także przedsiębiorców rozliczających się na zasadach ogólnych. Sprzęt Apple w najlepszych cenachMateriały promocyjne partnera W przypadku wielu pracowników ich lipcowa wypłata okaże się wyższa niż wcześniejsze – właśnie z powodu obniżenia stawki PIT. Kwota brutto oraz koszty pracodawcy pozostaną bez zmian, ale pracownikowi zostanie więcej „na rękę”. W niektórych przypadkach ta różnica może nie być znacząca, zwłaszcza jeśli ktoś stosował w pierwszym półroczu ulgę dla klasy średniej, która od 1 lipca zostanie zlikwidowana z mocą wsteczną od 1 stycznia. Niższy PIT w 2022 r.: co z nadpłaconymi zaliczkami na pdoatek?\ Nie można niestety oczekiwać, że w lipcu zostanie od razu wyrównana nadpłata podatku za pierwsze półrocze. Wielu pracowników może mieć taką nadzieję i zwłaszcza w kontekście bieżącej wysokiej inflacji liczyć na to, że otrzyma zwrot środków już teraz. W tym przypadku jednak przepisy stanowią, że nastąpi on dopiero po złożeniu zeznania rocznego za 2022 rok, co będzie trzeba zrobić pomiędzy 15 lutego a 2 maja 2023 roku. Cukier, ocet a teraz papier toaletowy- co jeszcze zniknie ze... Warto mieć na uwadze, że podatnik, który rozlicza się elektronicznie, na zwrot będzie musiał czekać maksymalnie 45 dni, a ten, który wybierze formę papierową – nawet 3 miesiące. W skrajnym przypadku może się więc okazać, że jeśli ktoś złoży papierowe zeznanie na ostatnią chwilę, to będzie musiał czekać na zwrot pieniędzy nawet do przełomu lipca i sierpnia 2023 Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt
423 likes, 14 comments - polskinapiatke on October 24, 2020: " TERAZ I ZARAZ ⠀ Teraz - сейчас, в данный момент времени,
Można jej nie chcieć, ale nie można jej nie kochać – Alfa Romeo. Tych co tak myślą jest chyba zbyt wielu, ponieważ ostatnio mało kto kupuje Alfę. Jest to szczególnie widoczne w ostatnich danych. Zwłaszcza w porównaniu z Lancią, która właściwie już nie istnieje, jeden jedyny model tej marki sprzedawany jest wyłącznie we Włoszech. To Ypsilon, mały samochód oparty na Fiacie Panda. Obecna generacja produkowana jest od 2011 roku. Skąd takie porównanie? Lancia Ypsilon sprzedawana jest wyłącznie na rynku włoskim. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) opublikowało dane dotyczące sprzedaży w pierwszej połowie 2019 roku. Według nich Lancia sprzedała we Włoszech około 34 700 Ypsilonów. Dla porównania, najlepiej sprzedający się VW Golf tylko w Niemczech znalazł chętnych na 106 366 egzemplarzy. A Alfa Romeo? Włoska marka, w pierwszej połowie roku osiągnęła wynik 27 702 sprzedanych aut. Wszystkich modeli. W całej Europie. Tak więc chętnych na Giulię, Giuliettę, Stelvio, 4C i resztówkę Mito było mniej niż na jeden. dość już archaiczny model Lancii. Patrząc na te dane można wystosować tylko jeden apel: kupujcie Alfy Romeo, bo za chwilę kolejna włoska marka może zniknąć z rynku. ZOBACZ TAKŻE: Premiery 2019 | Alfa Romeo: Dwie ważne nowości Alfa Romeo 4C Spider Alfa Romeo Giulia Alfa Romeo Giulietta Alfa Romeo MiTo Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio
TERAZ I ZA CHWILĘ. 18:30 - 19:00 Na straży australijskich granic PROGRAM TV. 19:00 - 20:00 Straż graniczna USA. Mosty na Rio Grande PROGRAM TV. REGULAMIN |
Czy prawdą jest, że równo sto lat temu w Fatimie Maryja, zachęcając do odmawiania różańca, podarowała światu najlepszą broń w walce ze złem? Na zdjęciu młody amerykański żołnierz. Chwilę wcześniej został ciężko ranny. Cierpi, ale jest spokojny. W zaciśniętej pięści, brudnej od krwi i ziemi wznosi różaniec… Autorka tego ujęcia zginie w Afganistanie trzy lata później… Historia tej fotografii staje się inspiracją dla dwóch polskich filmowców: Mariusza Pilisa i Dariusza Walusiaka, do wyruszenia w wielomiesięczną podróż z kamerą przez cztery kontynenty, by przekonać się, czy naprawdę - jak twierdzą katolicy - modlitwa różańcowa może zmieniać bieg historii. Czy to prawda, że to krucjata różańcowa spowodowała, że z Austrii wycofały się wojska sowieckie, a modlitwa różańcowa setek tysięcy demonstrantów spowodowała upadek Ferdynanda Marcosa na Filipinach? Czy sprawdza się mistyczna wizja nigeryjskiego biskupa, że Boko Haram w jego kraju zostanie pokonane dzięki modlitwie różańcowej? Czy milion białych różańców przywróci pokój na Ukrainie? Wielka epicka opowieść o sile różańca, splecionych z nim losach świata i losach pojedynczych ludzi, którym codziennie towarzyszy pogardzana i wykpiwana przez wielu modlitwa - modlitwa, dzięki której na świecie dzieją się rzeczy niezwykłe…

TERAZ I ZA CHWILĘ. 01:00 - 02:00 Wielkie małe zbrodnie PROGRAM TV. 02:00 - 02:45 Zdrady PROGRAM TV. NAJNOWSZE WIADOMOŚCI. Niesłusznie skazani. Wielkie małe

{"id":"863034","linkUrl":"/film/Na+chwil%C4%99%2C+na+zawsze-2022-863034","alt":"Na chwilę, na zawsze","imgUrl":" Pola (Martyna Byczkowska) jest u szczytu popularności – w wieku zaledwie 22 lat wypełnia sale na swoich koncertach i odnosi ogromne sukcesy w branży muzycznej. Pewnego... więcejTen film nie ma jeszcze zarysu fabuły. {"tv":"/film/Na+chwil%C4%99%2C+na+zawsze-2022-863034/tv","cinema":"/film/Na+chwil%C4%99%2C+na+zawsze-2022-863034/showtimes/_cityName_"} Na jakiś czas Reżyser "Mojego roweru" i "Ediego" wciąż mówi własnym głosem, a przewrotny scenariusz pióra Domagały, Mirelli... ... czytaj więcej{"userName":"michalwalkiewicz","thumbnail":" jakiś czas ","link":"/reviews/recenzja-filmu-Na+chwil%C4%99%2C+na+zawsze-24320","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Pola (Martyna Byczkowska) jest u szczytu popularności – w wieku zaledwie 22 lat wypełnia sale na swoich koncertach i odnosi ogromne sukcesy w branży muzycznej. Pewnego dnia, po jednym ze swoich występów, dziewczyna pod wpływem alkoholu doprowadza do wypadku samochodowego. Aby wyciszyć sprawę, ojciec (Ireneusz Czop), a zarazem menadżerPola (Martyna Byczkowska) jest u szczytu popularności – w wieku zaledwie 22 lat wypełnia sale na swoich koncertach i odnosi ogromne sukcesy w branży muzycznej. Pewnego dnia, po jednym ze swoich występów, dziewczyna pod wpływem alkoholu doprowadza do wypadku samochodowego. Aby wyciszyć sprawę, ojciec (Ireneusz Czop), a zarazem menadżer gwiazdy umieszcza ją w ośrodku terapii i leczenia uzależnień, gdzie piosenkarka zostaje zmuszona do pracy społecznej. Wkrótce poznaje tam Borysa (Paweł Domagała) – charyzmatycznego instruktora, słynącego z niekonwencjonalnych metod pracy. On również był kiedyś popularnym muzykiem, ale wpadł w pułapki wczesnej sławy. Mimo początkowej nieufności, para zbliża się do siebie dzięki wspólnej muzycznej pasji. Niestety na drodze rodzącego się uczucia stają skrywane tajemnice z przeszłości Borysa i wisząca na włosku kariera Poli. Czy dla dwójki osób, które tak wiele dzieli, jest szansa na szczęście i prawdziwą miłość? a tu mocne, solidne, życiowe treści ! Może nic nie urywa , ale film całkiem poprawny, momentami wzruszający.. Pozytywnie mnie zaskoczył Bardzo mi się film podoba. Gratulacje 3 za zdjęcia bo ładne ale scenariusz tragedia i żart. Żart ze wszystkich ludzi uzależnionych i będących w terapii. Totalne bzdury. Może to nawet zrobić krzywdę ludziom którzy myślą, że mają problem a rozwiązaniem bohatera jest gapienie się na wódkę xD za to należy się sroga krytyka. Kompletnie ... więcej
Stacja wystartowała ponownie w 2019 roku po niemal rocznej przerwie. Poza UPC, gdzie właśnie się pojawiła, nadaje też za darmo w naziemnej telewizji cyfrowej, w dwóch lokalizacjach lokalnych: MUX-L4 oraz (od niedawna) MUX-L1. W UPC Polska Echo 24 jest dostępny na pozycji 132 (dekodery 4K TV Box i Horizon) i 354 (Mediaboxy i moduły CI+
No i pomału zaczyna mnie w ogrodzie wszystko zachwycać :) Zbliża się maj, więc rozpoczyna się ten czas, kiedy bez celu spaceruję swoimi kamyczkowymi ścieżkami, całkiem bez powodu wychodzę nagle z domu i wydeptuję trawnik, spacerując w kółko jak po więziennym spacerniaku :) Jeśli pamiętacie, to właśnie maj jest tym miesiącem, który rokrocznie zachwyca mnie nieustannie. Różnice w ogrodzie widać każdego dnia. Codziennie wyłapuję coś nowego, a to nowe listki gdzieś tam się rozwijają, a to coś nowego wykluwa się z ziemi, oglądać można te zmiany bez końca i z ciągłym zachwytem :) Żeby jeszcze tylko pogoda dopisywała, to byłby raj na ziemi. Wiosna w tym roku jest kapryśna i lekko złośliwa, nie liczy się z nami i naszymi potrzebami poczucia na skórze ciepełka, po tak długiej zimie :) W ostatnim tygodniu tylko jeden dzień był taki superowo wiosenny, reszta dni to jakieś pomieszanie listopada z lutym :) Ciężkie deszczowe chmury przewalają się nad moim zielonym rajem i choć nie mam nic przeciwko deszczowi, to takie opady w połączeniu z zimnym wiatrem i niską temperaturą, to jest już pogodowa masakra :( Za to na rabatkach, wbrew wszystkiemu, kwitnie obficie biały barwinek...Klonik wypuścił już całkiem spore listki :)I mahonia zażółciła się kwieciem :)Moja druga magnolia... biała. Pięknie wyglądają jej białe kwiaty na tle intensywnie zielonego świerku :) I jeszcze parę spojrzeń na kwietniowe rabatki :)Za chwilę będzie kwitł żarnowiec i to dopiero będzie cudne widowisko :) Celowo usytuowałam go w pobliżu tarasu, bo kiedy jest w pełni kwitnienia, to jest to jeden z piękniejszych ogrodowych magnolia, o największych kwiatach i najpóźniej kwitnąca. Jest niesamowicie dekoracyjna, a kwiaty nie dość, że są ogromne, to jeszcze intensywnie różowe :) Na tej fotce nie są jeszcze w pełni i mój "number one" wśród zielska wszelakiego, czyli piwonie. Już całkiem sporo wystawiły swoje piwoniowe główki :) Zawsze z biciem serca czekam na ich cudne kwiaty i zapach. Wiem, świruska jestem, ale co mi tam 😏Wilczomlecz w kroplach fiołaski :) Mam ich pełno w całym ogrodzie, rozsiewają się na zasadzie loterii, rosną wszędzie tam, gdzie tylko wiatr poniesie ich nasiona :) Udało mi się trafić w sobotę na jeden dzień cieplejszej aury i zrobić w tym czasie wiosenny porządek z trawnikiem. Pierwsze koszenie i jak co roku, aeracja. Jakoś tak bardzo dużo mi się tego sianka zebrało w tym roku w porównaniu do poprzednich lat. Jak popatrzyłam na ilość tego skoszonego siana, to trudno było uwierzyć, że to wszystko powyłaziło z jednego małego trawnika :) Zapraszam na krótką aeracyjną relację filmową (z dźwiękiem) 😁No i sami zobaczcie na efekty mojej pracy. Nie da się ukryć, że potraktowałam mój trawnik poważnie i z emocjami :) Teraz jego kolej, po takim zabiegu powinien się odwdzięczyć piękną, gęstą i soczystą zielenią :) Zobaczymy, co wyjdzie z tego mojego zaklinania rzeczywistości 😆Nie zaprzeczycie chyba, że wykonałam kawał dobrej roboty i zasługuję na pochwałę, a może nawet na nagrodę??? Czy ktoś coś dla mnie ma w związku z tym? 😂 Jeszcze jest, za chwilę było nie jest jednak książką architektoniczną, nie jest publikacją poświęconą detalowi. Nie jest to też ani przewodnik, ani pozycja czysto historyczna.
Sklep Książki Rozwój osobisty Psychologia, motywacja Tu i teraz. Chwytaj chwilę. To wszystko, co masz (okładka miękka, Wydawnictwo: Smak Słowa Data premiery: 2019-03-13 Liczba stron: 234 Oferta : 20,83 zł Opis Opis Autor bestsellerów "Bez litości" i "Hell week" z nową propozycją! Wyobraź sobie, że jesteś zupełnie spokojny. Stres, rozkojarzenie, irytacja - zupełnie ich do siebie nie dopuszczasz. Twoje myśli są skupione wokół tego, co właśnie robisz. Co jakiś czas podnosisz wzrok i dostrzegasz otaczające cię piękno. W ciągu dnia czerpiesz z nich energię do dalszego działania. Erik Bertrand Larssen wykorzystuje w tej książce swoje własne doświadczenia, zarówno z kariery trenera mentalnego, jak i osobistego życia. Przy ich pomocy obrazuje, jak czerpać niezwykłą moc z życia tu i teraz. Chodzi przede wszystkim o zmobilizowanie swojej wewnętrznej siły. Tylko dzięki niej będziesz w stanie być naprawdę obecnym w twoim życiu. Właśnie teraz! przyszedł czas na zmianę. Poznaj metodę najbardziej fenomenalnego trenera mentalnego w Norwegii! Zastanawiasz się, jak uwolnić swój potencjał i osiągać wyniki, których się po sobie nie spodziewasz? Trener mentalny Erik Bertrand Larssen sprawia, że rekiny biznesu, najlepsi norwescy sportowcy i zupełnie zwykli ludzie osiągają swoje cele, zarówno w życiu codziennym jak i zawodowym. Jego metoda odnosi sukces, raz za razem. Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Tu i teraz. Chwytaj chwilę. To wszystko, co masz Autor: Larrsen Erik Bertrand Tłumaczenie: Drozdowska Karolina Wydawnictwo: Smak Słowa Język wydania: polski Język oryginału: norweski Liczba stron: 234 Numer wydania: I Data premiery: 2019-03-13 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 25 x 206 x 148 Indeks: 31944861 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane
Ιш упс ебактօβещΟсюռክቻокታկ юнաቆащилоШ нучըп
Жιችևր оնօղեζО նэфዪнիՕснէψуሃа бр уйωκօшо
Е πጪжጽ ጏእդաзиዛЕдሏቴ ዐоскаጷа մедВрፉстሉпс լанап ጣፗаፎ
У уւω τաճուгагЕφун θчኆпсяφифоΣθγጾбрих кемታ зонուλо
Możesz grać w te całkowicie darmowe wersje Pasjansa za darmo na naszej stronie. Aby zapewnić dużą różnorodność i dużo zabawy, mamy do wyboru różne warianty. Wyróżniamy trzy główne grupy: Pasjans Klasyczny, Pasjans Pająk i Freecell. Wszystkie trzy główne warianty oferują 4 różne wersje gry.
Bycie tu i teraz nie może wiązać się z chęcią pozbycia się przeszłości. Ze względu na różne trudne doświadczenia możemy odcinać się od tego, co było i chcieć żyć wyłącznie tym, co dzieje się teraz. Nie jest to jednak dobra tu i teraz?Dziś bardzo poszukujemy umiejętności tak zwanego bycia tu i teraz. W ciągłym pośpiechu oraz wielości i różnorodności codziennych zadań potrzebujemy chwili spokoju i wyciszenia. Niestety może się okazać, że zatraciliśmy zdolność do odpoczywania i trudno jest nam się „zatrzymać”.Nieustanne wykonywanie obowiązków w pewnym momencie mogło stać się dla nas normą. Szczególnie wtedy, gdy skupienie na zadaniach nie dotyczy tylko naszej pracy czy domowych obowiązków, ale jest obecne również w czasie „wolnym”. W jakiejś mierze tego typu styl funkcjonowania może być naszym atutem, często określanym jako umiejętność pracy pod presją czasu, zdolność do wielozadaniowości, zorientowanie na cel itp. Z drugiej strony, nie będzie on korzystny, jeżeli chęć do działania zostaje zastąpiona przymusem do niemogącej się zakończyć aktywności. Czy w twoim życiu przynajmniej na chwilę może „nic” się nie dziać? Co więcej, nadmierna zadaniowość może prowadzić nas nie tylko do wypalenia życiowych sił, ale również skutecznie oddzielać nas od samych siebie – od tego, co przeżywamy w swoim wnętrzu. Przeżywana wewnętrzna pustka nie może zostać wypełniona kolejną „atrakcją”.Ciągle zaangażowaniObserwując u siebie konieczność ciągłego angażowania się w różne zadania oraz niemożność odpoczynku, możesz spróbować nauczyć się większej uważności na siebie – na to, co dzieje się w twoim wnętrzu. Spróbuj w trakcie każdego dnia przynajmniej na chwilę nie koncentrować się na tym, co zewnętrzne, a swoją uwagę skierować do swoich odczuć i wewnętrznych stanów. Możesz sprawdzić, czy potrafisz wyciszyć swoje myśli na temat tego, co się działo lub ma dopiero się wydarzyć. W ten sposób możesz pomóc sobie odzyskać kontakt z samym sobą, poznać swoje potrzeby i pragnienia, a tym samym otrzymać życiowy „kompas”, który może wskazać ci drogę do prawdziwego bycie tu i teraz nie może wiązać się z chęcią „pozbycia” się przeszłości. Ze względu na różne trudne doświadczenia możemy odcinać się od tego, co było i żyć wyłącznie tym, co dzieje się teraz. Jest to jednak nieskuteczna strategia, gdyż tak naprawdę nie możemy zapomnieć o swojej przeszłości. Być może w twoim umyśle nie możesz przywołać konkretnych wydarzeń swojego życia, ale ich wpływ wciąż jest obecny w przeżywanych obecnie sytuacjach. Im bardziej „niepamiętane” doświadczenie, tym silniej może oddziaływać na nasze aktualne życie. Dzieje się to za sprawą nieświadomych procesów, na które nie mamy wpływu. Warto więc wrócić być może do niektórych ważnych życiowych wydarzeń, aby spróbować je zrozumieć, przyjąć i zaakceptować ich istnienie. Tylko w taki sposób możesz „uwolnić” siebie do możliwości bycia tu i teraz. Ponadto kontakt z własną przeszłością może pozwolić ci zachować poczucie własnej tożsamości i nie stracić pewności tego, kim i wartośćDążenie do umiejętności bycia w teraźniejszości nie może cię również prowadzić do zanegowania przyszłości. W ten sposób możesz utracić cel swojego życia, który może nadać mu głębszy sens i wartość. Twoje życie nie jest zlepkiem pojedynczych, niepowiązanych ze sobą wątków, ale pewną ciągłością rozpoczynającą się wraz z chwilą narodzin, a może i dużo wcześniej, a kończącą się na nieświadomym punkcie w tę łączność zachować, aby nie zagubić samego siebie. Poza tym planowanie różnych spraw w swoim życiu może dodać ci motywacji do działania i przetrwania trudniejszych chwil. Potrzebujesz pomyśleć jednak o tym, w jaki sposób myślisz o swojej przyszłości? Możemy stawiać sobie konstruktywne cele i wierzyć w powodzenie ich realizacji lub zamęczać się katastroficznymi wizjami dotyczącymi tego, co nastąpi, odbierając sobie radość z obecnej chwili życia. W takiej sytuacji możemy niefortunnie korzystać z idei bycia tu i teraz, jako sposobu na oddalenie od siebie swoich wówczas „nic” nie myśleć, a to z pewnością nam się nie uda, gdyż nie jest to możliwe. Warto więc odnaleźć w sobie źródło swoich złowieszczych myśli, gdyż ich zrozumienie może pozwolić ci cieszyć się bardziej życiodajnym myśleniem w swojej teraźniejszości. W tym celu prawdopodobnie potrzebujesz cofnąć się do własnej przeszłości. Być może bycie tu i teraz będzie możliwe dopiero wtedy, gdy zbudujesz solidny pomost między własną przeszłością i uważność na siebie nie może być też powodem zupełnej rezygnacji z życiowej aktywności, a tym bardziej prowadzić nas do społecznej izolacji i zamknięcia się w świecie własnych uczuć. Powinna służyć przeciwnemu celowi, a mianowicie otworzyć wewnętrzną przestrzeń na bycie w relacji i możliwość twórczego także:Kiedyś był gangsterem, teraz w więzieniach mówią o nim „biskup” [wywiad]Czytaj także:Gotował w drogich hotelach, teraz wstaje o rano, by szykować wyjątkowe menu Za każdą chwilę z Tobą Dziękujemy za wykupienie konta STAR. Zostało ono aktywowane i od teraz możesz korzystać z dodatkowych funkcji serwisu. Na 10 miesięcy stracili prawa. Za co? Za nic. Tak teraz wygląda Białowieża [WIDEO] Data utworzenia: 1 lipca 2022, 14:24. Puste ulice, zamknięte restauracje, hotele, brak straganów i jakiegokolwiek ruchu - tak przez ostanie dziesięć miesięcy wyglądała Białowieża. Mieszkańcy miejscowości żyją głównie z turystyki, dlatego objęcie strefą z zakazem wjazdu, dla wielu osób wiązało się z brakiem zajęcia. – Miejmy nadzieję, że najgorsze za nami i że teraz wreszcie będzie normalnie – mówi Olimpia Pabian, restauratorka z Białowieży. 1 lipca do Białowieży może już wjechać każdy. Ludzie cieszą się z końca stanu wyjątkowego. "Wreszcie będzie normalnie". Foto: Robert Bartosiewicz / Ciecier Białowieża to wieś, która leży na rozległej polanie Puszczy Białowieskiej, w województwie podlaskim. Bez względu na porę roku było tu sporo turystów - nawet około 300 tys. rocznie. Białowieża przyciągała tych, którzy szukają miejsca, w którym odpoczną od miejskiego zgiełku i chcą być blisko przyrody. Jednocześnie można zwiedzić tu unikatowe zabytki. Przez ostatnie dziesięć miesięcy, w związku z kryzysem migracyjnym na polsko-białoruskiej granicy, miejscowość znalazła się w strefie zamkniętej. – Zostaliśmy odcięci od świata – mówi Olimpia Pabian, która w Białowieży prowadzi restaurację. – To było bardzo trudne dla nas: i finansowo i psychicznie. Dziesięć miesięcy bez wielu praw, które przysługują wszystkim. Teraz ma się to wszystko zmienić, bo 1 lipca rząd zdecydował o otwarciu przygranicznych miejscowości. Zobacz także – Liczymy, że pojawią się turyści. Chcemy w końcu wrócić do normalnego funkcjonowania – dodaje restauratorka. – Dziesięć miesięcy zamknięcia, ale dziś otwieramy i czekamy. Może w końcu zacznie się kręcić – dodaje Szymon Winiarski (17 l.) z wypożyczalni rowerów. Na turystów czeka także Marek Czarny, właściciel białowieskiego hotelu. – Od marca do czerwca nie mieliśmy praktycznie gości. Teraz powoli są zapytania, ale obłożenie to 10 proc. W zeszłym roku o tej porze, mimo pandemii, było 60 proc. A koszty funkcjonowania trzeba ponosić stale – wyjaśnia hotelarz. – Musieliśmy żyć miłością i czystym powietrzem. Marek Czarny zapewnia, że w Białowieży jest i było bezpiecznie. – Teraz będzie normalnie. Zapraszamy – mówi. Na turystów także czeka pan Sławomir, który obwozi ich po okolicy bryczką. – Było smutno i pusto. Mocno ucierpieliśmy, ale bezpieczeństwo najważniejsze. Teraz granica jest zabezpieczona i pojawią się turyści, a my będziemy mogli odrobić straty – podkreśla dorożkarz. Turystów wypatrują też Ola i Gabrysia. – Właśnie otwieramy i zapraszamy na lody. Tu zawsze było spokojnie. Nie ma się czego bać – mówią pracownice budki z lodami. – Czekamy na turystów z utęsknieniem. Przez dziesięć miesięcy byliśmy zamknięci, a opłaty trzeba było robić. Na razie tego pierwszego dnia szału nie ma, ale liczymy, że za chwilę wszyscy się dowiedzą, że jesteśmy otwarci i przyjadą do nas – tłumaczy Walentyna Ławreszuk, która handluje pamiątkami. – Ludzie muszą przestać się bać. Tu jest miło i spokojnie. Nie ma żadnych burd. Trzeba być odważnym – zachęca jej koleżanka Irena Romaniuk. Nie wszyscy są tak optymistyczni. – Nie liczę, że turyści szybko się pojawią, ale trzeba próbować i z czegoś żyć. Myślę, że ten sezon będzie słaby – złowieszczy pan Jurek, właściciel straganu z zabawkami. Koniec zamkniętej strefy na granicy z Białorusią. Co działo się w ostatnim dniu obowiązywania zakazu? "Całkiem inny świat" Pierwsi spragnieni białowieskiej natury pojawili się w miejscowości już 1 lipca. – Nie przyjeżdżałem tu przez dziesięć miesięcy, bo nie można było. Ale dziś jest otwarte, więc zabrałem dzieciaki do Białowieskiego parku Narodowego na spacer. Jest bardzo przyjemnie. Przecież to Zielone Płuca Polski. Myślę, że jest bezpiecznie – mówi pan Grzegorz (40l.) z położonej nieopodal Hajnówki. Kierowca Eugeniusz Konradny (68 l.) do Białowieży przywiózł wycieczkę aż z Wielkopolski. – Jestem pierwszy raz na Podlasiu i w Białowieży. Wcześniej był tu zakaz, ale teraz myślę, że będzie dużo wycieczek. To piękne miejsce, fajny klimat, zupełnie inaczej się tu człowiek czuje. Na pewno tu wrócę – zapewnia Eugeniusz Konradny. – To całkiem inny świat. Mieszkańcy chcą otwarcia, ale strach pozostał Mieszkańcy przyznają, że przez ostanie dziesięć miesięcy Białowieża była pusta. – Zupełnie martwa. Wcześniej nie dało się rowerem przejechać, a ostatnio, żywego ducha nie było – mówi w rozmowie z "Faktem"Teresa Kuśnierz (66 l.), mieszkanka miejscowości. – Odbudowa tego wszystkiego trochę potrwa. Myślę, że ludzie będą się bać, bo i my się boimy. Ciągle są grupy migrantów, służby z bronią, słyszeliśmy o trupach w lesie. To przerażające. Bogusław Błaszczuk (66l.) mimo tych obaw od kwietnia mieszka w Białowieży. – Myślę, że ten mur na granicy był potrzebny i to nieco uspokoi sytuację i turyści znów tutaj przyjadą – podsumowuje mężczyzna. Mur na granicy zostanie naszpikowany elektroniką. O niektórych czujnikach nikt nie będzie wiedzieć Od 1 lipca nowe zasady przebywania przy granicy z Białorusią. Co musisz wiedzieć? /18 -/- Białowieża czeka na turystów. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier Turystów wypatrują Ola i Gabrysia. – Właśnie otwieramy i zapraszamy na lody – mówią. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier – Miejmy nadzieję, że najgorsze za nami i że teraz wreszcie będzie normalnie – mówi Olimpia Pabian, restauratorka z Białowieży. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier est bardzo przyjemnie. Przecież to Zielone Płuca Polski. Myślę, że jest bezpiecznie – mówi pan Grzegorz (40l.) z położonej nieopodal Hajnówki. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier Kierowca Eugeniusz Konradny (68 l.) do Białowieży przywiózł wycieczkę aż z Wielkopolski. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier – Dziesięć miesięcy zamknięcia, ale dziś otwieramy i czekamy. Może w końcu zacznie się kręcić – dodaje Szymon Winiarski (17 l.) z wypożyczalni rowerów. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier Bogusław Błaszczuk (66l.) mimo tych obaw od kwietnia mieszka w Białowieży. – Mur był potrzebny – mówi. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier – Nie liczę, że turyści szybko się pojawią, ale trzeba próbować i z czegoś żyć. Myślę, że ten sezon będzie słaby – złowieszczy pan Jurek, właściciel straganu z zabawkami. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier Na turystów czeka także Marek Czarny, właściciel białowieskiego hotelu. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier – Zupełnie martwa. Wcześniej nie dało się rowerem przejechać, a ostatnio, żywego ducha nie było – mówi w rozmowie z "Faktem"Teresa Kuśnierz (66 l.). /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier Na razie tego pierwszego dnia szału nie ma, ale liczymy, że za chwilę wszyscy się dowiedzą, że jesteśmy otwarci i przyjadą do nas – tłumaczy Walentyna Ławreszuk, która handluje pamiątkami. /18 Robert Bartosiewicz / Ciecier – Ludzie musza przestać się bać. Tu jest miło i spokojnie. Nie ma żadnych burd. Trzeba być odważnym – mówi Irena Romaniuk. /18 -/- Puste restauracje w Białowieży. /18 -/- Czy teraz przyjadą turyści? /18 -/- Zmiany w Białowieży. /18 -/- Co się teraz zmieni? /18 -/- 10 miesięcy bez turystów. /18 -/- W Białowieży od rana było pusto. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Szymon Hołownia w ostatnich tygodniach zbiera niemal same pochwały za to, jak radzi sobie w roli marszałka Sejmu. Entuzjastów byłego gwiazdora TVN-u nie brakuje, ale z tego chóru w dosyć
Adwent jest szczególną okazją w ciągu całego roku, by odnowić się w naszym byciu człowiekiem” – powiedział we wrocławskim „Radiu Rodzina” Prymas Polski. W rozmowie poruszono również temat 1050. rocznicy Chrztu Polski i Roku Miłosierdzia. Wskazując na podwójny wymiar adwentowego oczekiwania abp Wojciech Polak przypomniał, że pierwszy, a więc oczekiwanie na narodzenie Jezusa, zbliża nas każdego roku do tajemnicy Bożego wcielenia, owego doskonałego sposobu realizowania człowieczeństwa, pokazanego nam przez Chrystusa. „Pięknie nas uczy Sobór Watykański II mówiąc, że w Jezusie Chrystusie można się przejrzeć najpełniej, zobaczyć, co to znaczy być człowiekiem. Myślę, że Adwent jest taką szczególną okazją w ciągu całego roku, by odnowić się w naszym byciu człowiekiem” – zaznaczył abp Polak. Wskazał także na drugi wymiar Adwentu, a więc oczekiwanie na ostateczne przyjście Chrystusa, ów Adwent dziejowy u końca czasów. W rozmowie pojawił się również temat zainaugurowanych wraz z Adwentem rocznicowych obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski oraz rozpoczynającego się niebawem Roku Miłosierdzia. Ich zbieżność i przeżywanie w jednym czasie Prymas nazwał opatrznościowym. „Nie ma większego miłosierdzia od tego, gdy Bóg nas do siebie zbliża, gdy przyciska nas do swojego serca, daje nam udział w swojej męce, śmierci i zmartwychwstaniu właśnie poprzez sakrament chrztu świętego. To jest szczyt Bożego miłosierdzia, które zostało nam ofiarowane” – podkreślił. Posłuchaj rozmowy Pytany o obchody jubileuszu Chrztu Polski przyznał, że widzi je w trzech wymiarach – refleksji, celebracji i świadectwie. Refleksja to Zjazd Gnieźnieński, który odbędzie się w marcu przyszłego roku pod hasłem „Europa nowych początków. Wyzwalająca moc chrześcijaństwa”. Celebracja to główne uroczystości, które przeżywać będziemy 14 kwietnia w Gnieźnie oraz 15 i 16 kwietnia w Poznaniu. Świadectwo zaś – tłumaczył metropolita gnieźnieński – będziemy dawać podczas lipcowych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, ale i w czasie poprzedzających spotkanie z papieżem Dni w diecezjach. Będzie to okazja, by wiarą się podzielić i w wierze się wzajemnie umocnić – dodał podkreślając, że bardzo liczy na świadectwo i zaangażowanie młodzieży. „Liczymy na większą obecność młodych ludzi w naszych wspólnotach parafialnych, na większość ich obecność w życiu Kościoła, na odpowiedzialność i zaangażowanie. Mamy nadzieję, że do tego właśnie pobudzą nas Światowe Dni Młodzieży – powiedział. Audio, fot. Radio Rodzina
Największy samolot świata za chwilę wzniesie się w powietrze. Ma powstać cała flota powietrznych gigantów . Pierwsze testy w powietrzu odbędą się w okolicach Moffett Field i lotniska Palo Alto oraz nad południową częścią Zatoki San Francisco, a firma ma na nie czas do 1 września 2024 r. - taki termin widnieje na zgodzie od FAA.
Autorka fenomenalnych Szpilek z Wall Street! Romans bez zobowiązań i zakazany związek z szefem! Gdy po śmierci ojca, znanego senatora, dziewiętnastoletnia Lauren Sanders stała się posiadaczką dowodów obciążających wielu polityków oraz kilkanaście wpływowych rodzin, musiała wyjechać ze Stanów Zjednoczonych. Po dziesięciu latach wraca do ojczyzny, gdzie znajduje pracę w jednym z klubów, którego właścicielem jest przystojny i tajemniczy Logan Scott. Mężczyzna ma jedną zasadę – nie zatrudnia kobiet na stanowiskach menadżerskich w obawie o ich bezpieczeństwo. Przez jakiś czas nie wie, że Christopher, jego przyjaciel i prawa ręka, zaproponował tę posadę właśnie Lauren. Szybko okazuje się, że kobieta ma nietypowe pomysły na prowadzenie dyskoteki oraz restauracji, a jej przyjęcie do pracy nie było wcale złą decyzją. Jednak problem pojawia się, gdy Logan zaczyna patrzeć na podwładną nie tak, jak powinien. Między nimi narasta napięcie i elektryzujące pożądanie, z którym nie potrafią walczyć. Oboje skrywają wiele sekretów i zdecydowanie nie chcą angażować się w żaden stały związek. Spragnieni swojej bliskości decydują się na romans bez zobowiązań. Mogą się nim cieszyć jedynie przez chwilę, ponieważ ich sielankę przerywa pojawienie się rodziców Logana, którzy przypominają mu, że zobowiązał się poślubić kobietę, którą dla niego wybrali. Logan wie, że nie ma wyjścia.
Najlepsza odpowiedź. polski. teraz — сейчас же, в тот же момент, в который человек говорит. zaraz — используется с будущим временем, указывает на время чуть позже, чем «сейчас». Пример: Мальчик играет в Nintendo Switch Pro – sprawdź, co już wiemy na temat następcy popularnej konsoli japońskiego producenta. Nintendo Switch to bezapelacyjnie hit japońskiego producenta. Hybrydowa konsola, która pozwala na intuicyjne przełączanie się pomiędzy trybem mobilnym i stacjonarnym podbiła nasze serca. Jak pochwalił się ostatnio japoński producent - od dnia premiery Nintendo Switch, konsola trafiła już do 84 milionów graczy. Co więcej, tylko w 2020 roku po „pstryczka” sięgnęło 29 milionów nowych użytkowników, co sprawiło, że jest to najlepiej sprzedająca się konsola minionego roku. Japończycy pochwalili się również rekordowymi zyskami (na poziomie 6 miliardów dolarów) i znakomitą sprzedażą gier ekskluzywnych. Dodajmy, że wszystkie te wyniki udało się osiągnąć pomimo debiutu konsol nowej generacji od Sony i Microsoftu – PlayStation 5 oraz Xbox Series X / S. Okazuje się jednak, że to nie koniec znakomitej passy Nintendo. Analitycy są zgodni – rok 2021 również będzie należeć do „ojców Mario”. „Motorem napędowym” firmy mają być nie tylko kolejne premiery gier na wyłączność Nintendo Switch, ale również debiut nowej wersji urządzenia – domniemanego Nintendo Switch Pro (bądź Nintendo Switch 2), o którym spekuluje się od miesięcy. Zobacz również:Nintendo Switch 2 najwcześniej za dwa lata. Dlaczego jeszcze tyle będziemy musieli czekać?Pokemon Scarlet and Violet - premiera, pokemony, startery. Co wiemy o nowej grze?Nintendo Switch taniej w Media Markt tylko dzisiaj! "Spodziewam się, że rodzina urządzeń Nintendo Switch ponownie będzie najlepiej sprzedającymi się konsolami w 2021 roku, po bardzo dobrym roku 2020" - Piers Harding-Rolls analityk z firmy analitycznej Ampere Analysis Nintendo Switch Pro – design Nintendo Switch Pro ma być najmocniejszą konsolą przenośną w historii Jak prezentować się będzie Nintendo Switch Pro? Wielce prawdopodobne, iż pod względem designu nie zobaczymy żadnych drastycznych zmian. Urządzenie wciąż będzie dostępne w formie tabletu z odłączanymi kontrolerami. Do naszej dyspozycji oddana zostanie również stacja dokująca, która, podobnie jak ma to miejsce w przypadku klasycznego Switcha, zapewni konsoli dodatkowe możliwości i moc. Nowa wersja konsoli ma być jednak nieco większa i cieńsza od poprzednika, a tym samym bardziej przypominać klasyczne tablety czy duże smartfony. Nintendo Switch Pro – specyfikacja i możliwości Konsola Nintendo Switch zadebiutowała na początku 2017 roku. Następnie, dwa lata później, japoński producent zdecydował się na wydanie dwóch nowych wersji urządzenia Nintendo Switch Lite oraz Nintendo Switch z ulepszoną baterią. Choć bez wątpienia jest to ciekawy sprzęt, to dla wielu użytkowników już w dniu premiery był nieco „zacofany” technologicznie. 6,2-calowy ekran o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli w formie tabletu i maksymalna rozdzielczość FullHD w „docku” już w 2017 roku nie wzbudzały większych emocji. Dodajmy do tego zaledwie 32 GB pamięci wewnętrznej i baterię o pojemności 4310 mAh, a mam przed sobą obraz przeciętnego, budżetowego smartfona, a nie topowej konsoli, która bije rekordy sprzedaży. Nintendo w swojej historii niejednokrotnie udowadniało jednak, że mocna specyfikacja to nie wszystko. Dlatego też po Nintendo Switch Pro nie powinniśmy spodziewać się zmiany filozofii firmy. Według dotychczasowych informacji japoński producent chce przede wszystkim poprawić funkcjonowanie urządzenia w formie mobilnej. Nintendo Switch Pro niemal na pewno otrzyma ekran OLED nowej generacji. Oznacza to, że gracze będą mogli liczyć na znacznie lepsze doznania wizualne podczas rozgrywki. Informacje te potwierdził Steven V. Abramson – prezes i dyrektor generalny firmy Universal Display Corporation, która zajmuje się produkcją, jak również licencjonowaniem ekranów OLED. Nintendo wybrało ekrany OLED dla nowego Switch Pro ze względu na korzyści płynące z OLED, jak wyższy kontrast i szybszy czas reakcji - Steven V. Abramson. Spekuluje się, że japońskiego producenta w ekrany zaopatrywać będzie Samsung, który również współpracuje z Universal Display Corporation. Ekran w Nintendo Switch Pro będzie mógł się pochwalić przekątną o długości 7-cali. Niestety, z ujawnionych dotąd informacji, nie zmieni się rozdzielczość ekranu i wynosić będzie zaledwie 1280 x 720 pikseli. Skąd ta decyzja producenta? Najprawdopodobniej chodzi o wydłużenie czasu pracy urządzenia w formie mobilnej. Na pocieszenie pozostaje nam informacja, iż Nintendo zamierza skorzystać z nowego układu firmy Nvidia, który pozwoli na wyświetlanie treści w jakości 4K (tylko w trybie stacjonarnym). Co więcej, Switch Pro ma otrzymać pełne wsparcie dla technologii DLSS. Deep Learning Super Sampling (DLSS) to autorskie rozwiązanie firmy Nvidia, które, w dużym uproszczeniu, wykorzystuje sztuczną inteligencję do renderowania. Sprawia ono, że dana produkcja nie tylko zachowuje wysokiej jakości oprawę graficzną (bez konieczności regulowania ustawień gry), ale również działa zauważalnie płynniej. W praktyce powinno się to przełożyć na dużo płynniejszą rozgrywkę na nowej konsoli Japończyków. Zdaniem dziennikarzy Bloomberga - dziennikarze Takashi'ego Mochizuki oraz Iana Kinga, pod względem mocy, Nintendo Switch pro dorówna PlayStation 4 Pro oraz Xbox One X. Nintendo Switch Pro – data premiery Nie ma miesiąca, aby nie pojawiły się nowe spekulacje na temat daty premiery Nintendo Switch Pro. Początkowo spekulowano, że konsola trafi do nas już pod koniec 2020 roku. Następnie analitycy zaczęli sugerować, że nowa wersja urządzenia zadebiutuje na rynku w 2021 roku. Najczęstszym powodem tych prognoz był spodziewany spadek sprzedaży podstawowego "Pstryczka". Ostatecznie, tak się jednak nie stało. Każdego, kto spodziewa się, że Switch "straci parę" w 2021 roku, czeka gorzkie rozczarowanie. Switch będzie najlepiej sprzedającą się konsolą również w tym roku, napędzany większą liczbą gier na wyłączność oraz nowym, odświeżonym sprzętem - dr Serkan Toto, analityk branżowy z firmy Kantan Games Oficjalnie, Nintendo wciąż milczy na temat Switch Pro. Co więcej, włodarze firmy wielokrotnie podkreślali, iż nie mają, w najbliższej przyszłości, planów wydania nowego urządzenia. Może to być jednak jedynie „zasłona dymna”. Podobnie bowiem sytuacja wyglądał w przypadku odświeżonej wersji konsoli - Nintendo Switch OLED, która zadebiutowała 8 października 2021 roku, a jeszcze kilka tygodni wcześniej włodarze japońskiego producenta zarzekali się, że żaden nowy model urządzenia nie jest w planach. Na premierę Nintendo Switch Pro w 2022 roku nie ma najmniejszych szans. Obecnie najbardziej prawdopodobnymi datami są: pierwszy kwartał 2023 roku (co mogłoby się połączyć z debiutem wyczekiwanej gry The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2) bądź dopiero 2024 rok. Ta druga data wiąże się z ciągnącymi się już od 2020 roku problemami z dostępnością półprzewodników. Między innym z tego właśnie powodu Nintendo ma obecnie bardzo duże problemy z wyprodukowaniem odpowiedniej ilości konsol Switch i Switch OLED, przez co konieczne było obniżenie prognoz sprzedaży konsol na drugą połowę 2022 roku. Nintendo Switch Pro – cena Nintendo Switch to obecnie wydatek rzędu 1400 – 1500 złotych, z kolei Nintendo Switch OLED - 1850 - 2000 zł, czyli niemal dokładnie tyle samo ile w dniu premiery. Warto podkreślić, że urządzenia japońskiego producenta bardzo powoli tracą na wartości. W przypadku Switch Pro będziemy musieli liczyć się ze znaczną podwyżką ceny. Przed premierą wersji OLED spekulowano, że wzrost ceny nowej konsoli będzie na poziomie 20 – 25% w porównaniu do klasycznego „pstryczka”. Oznaczałoby to, że w Polsce cena nowej konsoli wyniesie około 1800 – 1900 złotych. Obecnie, po premierze Switch OLED, wiemy już, że taka kwota nie wchodzi w grę. Nowa konsola japońskiego producenta najprawdopodobniej przekroczy granicę 2000 złotych. Śmiało możemy założyć, że jej cena dorówna kwocie jaką trzeba było w dniu premiery zapłacić za sprzęt nowej generacji od Sony i Microsoftu, a więc około 2200 - 2400 złotych. Aktualizacja 1 - Nintendo Switch Pro z premierą w 2021 roku!? Choć do tej pory wydawało się, że premiera Nintendo Switch Pro w 2021 to mrzonka, to w ostatnich dniach zalała nas fala informacji na temat rychłego debiutu urządzenia. Zacznijmy od raportu serwisu Bloomberg, według którego nowy Nintendo Switch ma zostać zaprezentowany jeszcze przed targami E3, które rozpoczynają się 12 czerwca tego roku. Masowa produkcja konsoli ma ruszyć w lipcu, a światowa premiera przewidziana jest na wrzesień lub październik. Prezentacja przed E3 ma pozwolić wydawcom na ogłoszenie pełnej gamy gier na nowego Switcha podczas samej imprezy. Choć do tej pory sugerowało się, że ze względu na niedobory sprzętowe premiera konsoli nastąpi najwcześniej w przyszłym roku, to jak twierdzi Bloomberg: Dostawcy Nintendo są pewni, że mogą zrealizować zamówienia. Części używane przez Nintendo podlegają mniejszej konkurencji niż te w mocniejszych konsolach rywali. Pikanterii tym rewelacjom dodały informacje, które spływają do nas od licznych sklepów, w tym Amazonu. Na liście produktów meksykańskiego oddziału firmy przez chwilę był dostępny Nintendo Switch Pro. Nieco później nowa konsola Nintendo pojawiła się również w bazie danych francuskiego sklepu Boulanger. W tym przypadku włodarze sklepu byli już mniej ostrożni i graczom udało się uchwycić zrzut ekranu z ofertą. Widać na niej, że Switch Pro wyceniono na 399 Euro, co pokrywa się z wcześniejszymi plotkami na temat ceny urządzenia. Powyższe informacje wskazują na to, że prezentacji Nintendo Switch Pro możemy spodziewać się niemal w każdej chwili. Co faktycznie zaoferuje nam nowy sprzęt japońskiego producenta? O tym powinniśmy przekonać się już niebawem. Aktualizacja 2 - Nintendo Switch Pro wciąż wielką niewiadomą E3 2021 już za nami, a to właśnie na nich Nintendo miało pokazać nowy model knosoli. Co ciekawe, choć przed targami mogliśmy niemal codziennie liczyć na plotki i spekulacje odnośnie nowego sprzętu japończyków, tak obecnie trudno w sieci wyszukać jakichkolwiek "świeżych" informacji. W ostatnich tygodniach wydawało się, że zapowieź Nintendo Switch Pro jest tuż "za rogiem", obecnie jesteśmy w sytuacji, w której tak naprawdę wszystko się może zdarzyć. Wysoce prawdopodobnych scenariuszy jest przynajmniej kilka. Pierwszy z nich zakłada, że Nintendo faktycznie pracuje nad nową konsolą, ale nie zamierza jej wprowadzić na rynek w 2021 roku. Znakomita sprzedaż Nintendo Switch w połączeniu z nadchodzącymi premierami (The Legend of Zelda: Skyward Sword, Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin) powinna zapewnić producentowi stały przypływ gotówki. Wbrew pozorom najbliższy okres świąteczny nie jest najlepszym dla Nintnedo okresem do wprowadzenia nowej konsoli. Nintendo Switch od lat radzi sobie znakomicie w święta i nowe urządzenie mogłoby zaszkodzić głównie japońskiemu producentowi. Dlaczego? Potwierdzono już, że użytkownicy konsol nie traktują Switcha jako konkurencji dla urządzeń Sony i Microsoftu, a raczej jako dodatkowy sprzęt. W tym wypadku model Pro nie konkurowałby o atencję graczy z PS5 i Xbox Series X, a z własym bratem - Switchem. Drugi scenariusz zakłada, że Nintendo ogłosi Switch Pro na jednym z najbliższych Directów i błyskawicznie wprowadzi konsolę na rynek (w przeciągu dwóch - trzech miesięcy od ogłoszenia). Jednocześnie, część gier na konsolę japońskiego producenta otrzymałaby stosowne aktualizacje, które poprawiłby ich płynność i wygląd. Ten scenariusz zagłada premierę w okreśie świątecznym i ostą ofensywę związaną z promocję nowego modelu, a także sprzedaż starszych gier, które teraz będą wyglądać znacznie lepiej. Oczywiście należy również brać pod uwagę sytuację, w której przedstawiciele japońskiego mówią prawdę i faktycznie w planach firmy nie ma nowej konsoli (przynajmniej na razie). Wbrew pozorom ten scenariusz również jest wielce prawdopodobny. Konsola Switch pozostaje liderem na wielu rynkach, a niemal każdy tytuł na wyłączność rozchodzi się w milionowym nakładzie. Nintendo jest obecnie w wyjątkowo komfortowej sytuacji i z całą pewnością nie musi się spieszyć z ujawnieniem nowego sprzętu. Aktualizacja 3 - Nintendo Switch Pro musi poczekać. Japoński producent zapowiada Nintendo Switch OLED Nintendo po raz kolejny pokazało, że jak mało kto potrafi wciąż zaskakiwać. Gdy cały świat oczekiwał premiery Nintendo Switch Pro, japoński producent ujawnił dzisiaj model Switch OLED. Niestety, nie jest to do końca sprzęt, na który czekaliśmy. Nintendo Switch OLED - specyfikacja Switch OLED to zaledwie "przystawka" przed konsolą "nowej generacji" od Nintendo (fot. Nintendo) Nintendo Switch OLED, jak łatwo się domyśleć, otrzymał nowy, 7-calowy ekran OLED, który ma zapewnić "żywe kolory" i "wyraźny kontrast". Do tego możemy liczyć na większą ilość pamięci wewnętrznej - 64 GB, usprawniony system audio w trybie tabletu, nową, lepszą podstawkę z tyłu urządzenia (z regulacją nachylenia) oraz wbudowane złącze LAN (w doku). Oczekiwane wsparcie dla 4K i nowe, mocniejsze podzespoły nie trafią do modelu OLED. Nintendo Switch OLED - cena i data premiery Nintendo Switch OLED ma być większy i ładniejszy, ale niekoniecznie bardziej wydajny. Na szczęście liczba zmian i ich jakość znajduje odzwierciedlenie w cenie urządzenia. Nintendo nie żąda wygórowanej kwoty i Switch OLED wyceniono na niecałe 350 dolarów. Nowy model konsoli otrzymał również datę premiery, ta odbędzie się już 8 października tego roku. Warto przy tym podkreślić, że nowa wersja sprzętu będzie kompatybilna ze wszystkim wydanymi do tej pory akcesoriami i gadżetami. Jako iż, Switch OLED to nie Switch Pro, to wciąż możecie oczekiwać od nas nowych informacji i "przecieków" na temat modelu "Pro". Wielce prawdopodobne, że Nintendo jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa w kwestii tej wersji konsoli. Aktualizacja 4 - Nintendo Switch Pro bez szans na debiut w najbliższym czasie? Nintendo postanowiło zaskoczyć nas na początku tego miesiąca i zapowiedział konsolę Nintendo Switch OLED. Niestety, jej odbiór przez graczy z pewnością nie był taki, jak życzyłby sobie tego japoński producent. Wzbogacona o nowy, lepszy ekran i kilka dodatków nie jest tym czego oczekiwała branża, a więc Nintendo Switch Pro. Dodatkowo, w sieci pojawiły się zarzuty, iż Switch OLED jest typowym "skokiem na kasę". Według najnowszych informacji, Nintendo będzie zarabiać dodatkowe 40 dolarów na każdej sztuce konsoli, ponieważ koszty jej wyprodukowania są większe o zaledwie 10 dolarów w porównaniu ze standardowym modelem. Na te rewelacje zdążyli odpowiedzieć już przedstawiciele korporacji, którzy stanowczo im zaprzeczyli. A news report on July 15, 2021(JST) claimed that the profit margin of the Nintendo Switch (OLED Model) would increase compared to the Nintendo Switch. To ensure correct understanding among our investors and customers, we want to make clear that the claim is incorrect. (1/2)— 任天堂株式会社(企業広報・IR) (@NintendoCoLtd) July 19, 2021 Co ciekawe, w swojej wiadomości Nintendo odniosło się również do plotek na temat Nintendo Switch Pro, podkreślając, że nie ma w planach wydania żadnej nowej konsoli. We also want to clarify that we just announced that Nintendo Switch(OLED Model) will launch in October, 2021, and have no plans for launching any other model at this time. (2/2)— 任天堂株式会社(企業広報・IR) (@NintendoCoLtd) July 19, 2021 Warto jednak przypomnieć, że podobne wypowiedzi mogliśmy usłyszeć w tygodniach poprzedzających ujawnienie Nintendo Switch OLED. Japoński producent przyzwyczaił nas już do tego, że niechętnie dzieli się informacjami na temat nowych urządzeń. Możemy zatem śmiało założyć, że również zapowiedź i prezentacja Nintendo Switch Pro odbędzie się w podobnym stylu i znów będziemy solidnie zaskoczeni. Aktualizacja 5 - Nintendo Switch Pro to teraz Nintendo Switch 2? Japoński producent szykuje nową konsolę Premiera Nintendo Switch OLED już za nami i jak można było się spodziewać, na nowo rozgorzała dyskusja nad pełnoprawnym następcą "pstryczka". Jak donosi znany insider - NateDrake, Nintendo prawdopodobnie zrezygnowało ze stworzenia modelu Switch Pro, w jego miejsce ma powstać zupełnie nowe, next-genowe urządzenie. Nowy model miałby nam oferować wsparcie dla rozdzielczości 4K i płynnej rozgrywki w 60 klatkach na sekundę (choć dotyczy to najprawdopodobniej trybu stacjonarnego). Co ciekawe, do premiery urządzenia miałoby dojść już pod koniec 2022 roku bądź na początku kolejnego. Niestety, NateDrake przekazał nam też mniej optymistyczne wieści. Ponoć domniemane Nintendo Switch 2 nie obsłuży biblioteki gier z klasycznego Switcha. Ma to być spowodowane znaczącymi różnicami między starą i nową generacją urządzenia. Japoński producent ponoć intensywnie pracuje nad tym, aby chociaż cześć tytułów była zgodna pomiędzy urządzeniami już w dniu premiery, ale na pełną wsteczną kompatybilność raczej nie mamy co liczyć. Oczywiście wszystkie powyższe informacje należy brać z lekkim "przymrużeniem oka" bowiem niejednokrotnie przekonaliśmy się już, że Nintendo to producent, który potrafi solidnie zaskoczyć. Nie zdziwiłoby nas zatem gdyby za rok na rynku pojawił się Nintendo Switch Pro, a za kolejne kilkanaście miesięcy Switch 2. Nintendo Switch Pro lub Switch 2 może zadebiutować najwcześniej w 2023 roku W ostatnich tygodniach w temacie Nintendo Switch Pro zrobiło się znacznie ciszej. Premiera Switch OLED zmyliła wielu branżowych ekspertów, którzy pokładali nadzieję w rychły debiut ulepszonej wersji konsoli japońskiego producenta. Choć oczywistym wydaje się, że model OLED to tylko odświeżenie Switcha i w głowach decydentów Nintendo jest już nowy, lepszy model, to jego wdrożenie może nie być zależne tylko i wyłącznie od Japończyków. Gigantyczne problemy z dostępnością modelu Switch OLED idealne obrazują dzisiejsze możliwości produkcyjne większości branżowych gigantów. Również Sony i Microsoft mają problemy, aby zaspokoić popyt na PS5 i Xbox Series X. Przez niedobory półprzewodników cierpi nie tylko branża konsol i gier, ale także wiele innych. Co więcej, zdaniem przedstawicieli firm AMD i Nvidia, które specjalizują się w produkcji podzespołów do komputerów i konsol - w 2022 roku sytuacja na rynku półprzewodników nie ulegnie poprawie. Jensen Huang, dyrektor generalny Nvidii, powiedział, że trwające na całym świecie niedobory układów scalonych prawdopodobnie utrzymają się przez cały 2022 rok, co wpłynie na linię dostaw dla konsol nowej generacji. Co to oznacza dla następcy Nintendo Switch? Niestety nic dobrego. Szanse na pojawienie się nowej, ulepszonej konsoli zmalały praktycznie do zera. Nintendo wciąż może być zadowolone ze sprzedaży standardowego Switcha, a na dodatek model OLED nie miał tak naprawdę jeszcze okazji odcisnąć swojego piętna na rynku. Wprowadzenie Nintendo Switch Pro w 2022 roku będzie zatem dla Nintendo nie tylko problematyczne ze względu na niedobory podzespołów, ale również mało opłacalne. Bardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że nowa konsola japońskiego producenta zadebiutuje w 2023 roku, choć wówczas może nie być to już Nintendo Switch Pro tylko Nintendo Switch 2. Jest "światełko w tunelu" - Nintendo Switch Pro może zadebiutować szybciej niż nam się wydawało Choć Nintendo jak zwykle milczy w kwestii kolejnego wydania konsoli Nintendo Switch, to możemy być niemal pewni, że Switch Pro bądź Switch 2 prędzej czy później zadebiutują na rynku. Okazuje się, że wbrew wcześniejszym informacjom może to nastąpić nieco szybciej, niż nam się wydawało. Jak dobrze wiadomo, niedobory podzespołów sparaliżowały wiele rynków i branż, w tym gaming. Problemy z dostępnością konsol nowej generacji - PlayStation 5 i Xbox Series X/S oraz najnowszych kart graficznych są wciąż na porządku dziennym. Możemy jednak zauważyć, że w ostatnich tygodniach sytuacja na rynku wydaje się poprawiać. W sklepach online coraz łatwiej znaleźć upragnione urządzenia, a ich ceny regularnie, choć powoli, spadają. Coraz więcej wskazuje, że to jednak dopiero początek zmian na lepsze. Przysłowiowe "światełko w tunelu" pojawiło się po jednym z ostatnich wywiadów Lisy Su - CEO firmy AMD. Stwierdziła ona bowiem, że rok 2022 powinien przynieść długo wyczekiwaną poprawę na rynku podzespołów i półprzewodników, a co za tym idzie dostępności konsol. Wciąż zwiększamy produkcję. Oczekujemy, że rok 2022 będzie kolejnym rokiem silnego wzrostu dla konsol. Jeśli spojrzeć na typowy cykl, to szczytowy okres z reguły przypada tak naprawdę na czwarty rok. I tak można oczekiwać, że to właśnie 2023 będzie rokiem największego wzrostu - Lisa Su, CEO AMD Co to oznacza dla Nintendo Switch Pro? Do tej pory wielokrotnie sugerowano, że japoński producent obawia się wydania nowego, droższego urządzenia bowiem przez dłuższy czas nie będzie w stanie na nim odpowiednio zarabiać, a to przez ograniczoną produkcję. Premiera Nintendo Switch OLED pokazała, że Nintendo miało rację, co do swojej oceny sytuacji na rynku. Zwiększona liczba półprzewodników i podzespołów na rynku sprawi, że producent bez problemu będzie mógł dostarczyć na rynek odpowiednią liczbę urządzeń. Idealnym momentem na wprowadzenie nowej konsoli na rynek będzie debiut The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2. Produkcja ta ma zadebiutować pod koniec 2022 roku, jednak nie da się wykluczyć, że jej premiera odbędzie się ostatecznie dopiero w 2023 roku, czyli w 6 lat od pojawienia się na rynku pierwszej części gry i jednocześnie konsoli Nintendo Switch. Trudno wyobrazić sobie lepszy moment na wprowadzenie nowego urządzenia na rynek. Poznaliśmy kluczowe elementy specyfikacji Nintendo Switch Pro? Nvidia ma za sobą wyjątkowe trudne dni. Włodarze korporacji potwierdzili, że nieznani sprawy włamali się na serwery firmy i w wyniku ataku zostały skradzione kluczowe dane i informacje. Hakerzy stojący za włamaniem zdążyli już udostępnić w sieci niektóre ze skradzionych plików. Wynika z nich, że Nvidia ma w planach przynajmniej 6 nowych układów GeForce w planach. Co więcej, możliwe że poznaliśmy również kluczowe elementy specyfikacji Nintendo Switch Pro. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że kolejna konsola japońskiego producenta z pewnością otrzyma GPU od "zielonych". Z najnowszych informacji wynika, że Nintendo Switch Pro miałoby wykorzystać układ graficzny Nvidii z rodziny Ampere z obsługą ray tracingu, a także technologią DLSS - Deep Learning Super Sampling. Szczególnie DLSS byłoby fantastycznym rozwiązaniem next-genowego Switcha. Dlaczego? Najlepiej zobrazuje to poniższy materiał. Warto przypomnieć, że już wcześniej plotkowano o tym, że Nintendo Switch Pro wykorzysta najnowsze, specjalnie zmodyfikowane GPU od Nvidii, które wspierać będzie technologia DLSS. W najnowszych informacjach wspomina się również o układach SoC T234 i T239, które miałyby być przeznaczone dla next-genowego Nintendo Switch. Niestety, na ich temat nie wiemy za wiele. Powstanie następcy Nintendo Switch jest niemal pewne. Bez względu czy będzie to Switch Pro czy Switch 2, to możemy się spodziewać, że zapewni on znaczny skok wydajności w porównaniu do pierwowzoru. Bez szans na Nintendo Switch Pro w 2023 roku? Najnowsze prognozy nie są zbyt optymistyczne W ostatnich tygodniach sporo dzieje się za kulisami Nintendo. Japoński producent poinformował już, że spodziewa się, iż sprzedaż konsoli Nintendo Switch spadnie w drugiej połowie 2022 roku. Powodem tego stanu rzeczy jest utrzymujący się problem z dostępnością półprzewodników. Co więcej, nic nie wskazuje na to, iż sytuacja ta miałaby ulec poprawie nawet w 2023 roku. Takie informacje podał CEO firmy Intel - Pat Gelsinger, który ujawnił, że braki półprzewodników na rynku będą utrzymywać się do 2024 roku, a nie jak wcześniej przewidywano do 2023 roku. Uważamy, że całkowity niedobór półprzewodników przesunie się z naszych wcześniejszych szacunków z 2023 r. na 2024 r., ponieważ niedobory dotknęły już urządzeń wykorzystywanych przy ich produkcji, a uruchomienie niektórych fabryk będzie stanowiło większe wyzwanie - Pat Gelsinger Coraz więcej mówi się też o tym, że spore zapasy półprzewodników zagwarantował sobie w pierwszej kolejności Microsoft, co mogłoby stawiać amerykańskiego producenta w uprzywilejowanej pozycji w nadchodzących miesiącach. Wszystko to sprawia, że wprowadzenie na rynek nowej generacji konsoli Switch może być dla Nintendo zadaniem niewykonalnym. Odrobinę nadziei w serca osób wypatrujących Nintendo Switch Pro bądź Switch 2, mogła wlać wiadomość o przesunięciu premiery gry The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2 na wiosnę 2023 roku. Należy bowiem pamiętać, że to właśnie pierwsza część Breath of the Wild była tytułem startowym pierwszego Switch i do dziś uchodzi za jedną z najlepszych gier na tę konsolę. Już wcześniej spekulowano, że Nintendo będzie chciało wykorzystać premierę długo wyczekiwanego tytułu do promocji nowej konsoli. Przełożenie daty premiery The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2 może sugerować, że japoński producent chce zyskać dodatkowy czas na przygotowanie nowego urządzenia. Ostatecznie, Nintendo może ponownie przełożyć premierę gry, jednak mało prawdopodobne wydaje się, aby wypadła ona z roku kalendarzowego 2023, nawet jeśli nie uda się przygotować Nintendo Switch Pro do wydania. Nintendo Switch Pro najwcześniej za dwa lata Nie mamy najlepszych wieści dla osób wypatrujących rychłej premiery nowej generacji konsoli Nintendo Switch. Domniemany model "Pro" bądź Nintendo Switch 2 zadebiutuje najwcześniej za dwa lata. Tak przynajmniej uważa analityk branżowy Piers Harding-Rolls z firmy Ampere Analysis. Skąd takie wnioski specjalisty? Otóż uważa on, że w nadchodzących miesiącach i latach sprzedaż Nintendo Switch będzie już tylko maleć. Nawet premiery dużych i oczekiwanych gier (jak choćby kontynuacja The Legend of Zelda: Breath of the Wild) nie pomogą japońskiemu producentowi powrócić do rekordowych wyników, które generował podczas pandemii. Obecnie, według przewidywań analityków z firmy Ampere Analysis premiera konsoli zupełnie nowej generacji od Nintendo najprawdopodobniej odbędzie się w okolicach 2024 roku. Co ciekawe, Piers Harding-Rolls uważa, że wątpliwe jest, iż Nintendo Switch Pro zadebiutuje przed nową konsolą. Co do dokładnie może oznaczać? Cóż, możliwe, iż Nintendo porzuciło plany stworzenia modelu "Pro" i postanowiło całkowicie skupić się na zupełnie nowym sprzęcie. Z drugiej strony wątpliwe jest, aby japoński producent chciał zrezygnować z marki "Switch", która obecnie trafiła już do 108 milionów graczy i jest na najlepszej drodze, aby zostać najpopularniejszą konsolą w historii i tym samym pobić PlayStation 2. Włodarze Nintendo są jednak z całą pewnością świadomi, że przy coraz większych oczekiwaniach graczy - spowodowanych premierą PS5 i Xbox Series X, sprzęt nowej generacji jest im potrzebny. Szczególnie jeśli potwierdzą się plotki o premierze ulepszonych modeli owych konsol, jak choćby PS5 Pro. Idealnym rozwiązaniem dla Nintendo i sympatyków "Pstryczka" byłoby zatem stworzenie modelu Switch 2, który gwarantowałby dostęp do obszernej biblioteki gier ze starszej platformy, jednocześnie zapewniając lepsze wrażenia podczas rozgrywki. Coraz więcej wskazuje jednak na to, że na nowy sprzęt od Nintendo będziemy musieli jeszcze poczekać, a póki co musimy zadowolić się podstawowym Nintendo Switch, Nintendo Switch Lite bądź Nintendo Switch OLED. Możecie być pewni, że gdy tylko pojawią się kolejne informacje na temat nowej konsoli Nintendo, to od razu damy wam znać. Zobacz również: Wszystko co wiemy na temat konsoli PS5 Slim Jeśli chcesz pobrać teraz, kliknij poniższy przycisk . GTA 5 Za darmo. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych gier na świecie przypada serii Grand Theft Auto. Nie ma w tym ani cna przesady, a produkcja cieszy do dziś. Historia, jaką pokazuje fabuła jest znana wielu osobom.
Home Książki Nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) Tu i teraz. Chwytaj chwilę. To wszystko, co masz Wyobraź sobie, że jesteś zupełnie spokojny. Stres, rozkojarzenie, irytacja - zupełnie ich do siebie nie dopuszczasz. Twoje myśli są skupione wokół tego, co właśnie robisz. Co jakiś czas podnosisz wzrok i dostrzegasz otaczające cię piękno. W ciągu dnia czerpiesz z nich energię do dalszego działania. Erik Bertrand Larssen wykorzystuje w tej książce swoje własne doświadczenia, zarówno z kariery trenera mentalnego, jak i osobistego życia. Przy ich pomocy obrazuje, jak czerpać niezwykłą moc z życia tu i teraz. Chodzi przede wszystkim o zmobilizowanie swojej wewnętrznej siły. Tylko dzięki niej będziesz w stanie być naprawdę obecnym w twoim życiu. Właśnie TERAZ! przyszedł czas na zmianę. Poznaj metodę najbardziej fenomenalnego trenera mentalnego w Norwegii! Zastanawiasz się, jak uwolnić swój potencjał i osiągać wyniki, których się po sobie nie spodziewasz? Trener mentalny Erik Bertrand Larssen sprawia, że rekiny biznesu, najlepsi norwescy sportowcy i zupełnie zwykli ludzie osiągają swoje cele, zarówno w życiu codziennym jak i zawodowym. Jego metoda odnosi sukces, raz za razem. Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Książki autora Podobne książki Oceny Średnia ocen 7,4 / 10 16 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Powiązane treści
Tu i teraz. Chwytaj chwilę. To wszystko, co masz - Larssen Erik Bertrand, tylko w empik.com: 34,99 zł. Przeczytaj recenzję Tu i teraz. Chwytaj chwilę. To wszystko, co masz. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
{"id":"472391","linkUrl":"/film/Teraz+i+zawsze-2008-472391","alt":"Teraz i zawsze","imgUrl":" młody kleryk, zmaga się z wątpliwościami dotyczącymi powołania. Stojąc przed trudnym wyborem, chłopak wspomina dawne życie; studia na Akademii Wychowania Fizycznego, marzenie o zostaniu ratownikiem górskim oraz miłość do pięknej Marty. Więcej Mniej {"tv":"/film/Teraz+i+zawsze-2008-472391/tv","cinema":"/film/Teraz+i+zawsze-2008-472391/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Historia Marcina, studenta AWF-u, który przypadkiem trafia na spotkanie grupy Odnowy w Duchu Świętym. Chciałby zdobyć miłość pewnej dziewczyny i tak się dzieje. Nie wie czy to za sprawą grupy Odnowy w Duchu Świętym, czy może czegoś innego? Zaczyna szukać odpowiedzi na to pytanie. Porzuca wszystko, łącznie z ukochaną i postanawia iść doHistoria Marcina, studenta AWF-u, który przypadkiem trafia na spotkanie grupy Odnowy w Duchu Świętym. Chciałby zdobyć miłość pewnej dziewczyny i tak się dzieje. Nie wie czy to za sprawą grupy Odnowy w Duchu Świętym, czy może czegoś innego? Zaczyna szukać odpowiedzi na to pytanie. Porzuca wszystko, łącznie z ukochaną i postanawia iść do seminarium. Tam zmaga się z wątpliwościami, zastanawia nad podjętymi decyzjami, nad porzuceniem Marty, dezaprobatą rodziców, i jak się okazuje z wcale nie ciepłym a oziębłym otoczeniem seminarium. Film kręcono we Wrocławiu i Kamieńcu Ząbkowickim (Polska). Film był kręcony od września do października 2007 roku. Film beznadziejny żadnego mordobicia,żadnych morderstw,poucinanych rąk,nóg;) A tak serio to film dość nudny,powinien byc puszczany na lekcjach dość ważny problem ludzi przychodzących do seminarium. Ten film pobija setki polskich wysoko budżetówek... Klimatem, dialogami, grą aktorską... W tych wszystkich polskich komediach romantycznych, nie ma nic z tych rzeczy wymienionych wyżej... Zresztą ostatnio zacząłem zauważać dziwne zjawisko... Starzy, znani aktorzy, gorzej grają niżeli świeżo ... więcej Stąd może pozytywna ocena tego filmu. Rozumiem, że "skażony" katolicyzmem oceni ten film jako propagandę katolickości, ale ja jako buddysta mówię, że to dobry film jest. Prawdziwy, bez kiczu, w który przy tym temacie nie wpaść to Sztuka. Przez duże "S" oczywiście. Kleryków ... więcej To cud, że ten film się udał. Dlaczego? Po pierwsze: temat. Jest to chyba jedyny polski film o kleryku seminarium duchownego. Realizatorom naprawdę cudem udało uniknąć się kiczu, który zawsze grozi tego typu produkcjom. Myślę, że dlatego, że jest całkiem uczciwie zrobiony - nic nie jest na siłę ... więcej wsze/207123155965300
.