Mam pytanie, gdyz jestem przerazona. Jestem w 39 tc, od jakiegos tygodnia mam podwyższony znacznie puls ( np.120)i kołatanie serca, ciężkość w okolicy serca, skrócony oddech.
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 11 ] 1 2011-08-23 10:34:19 Dinana28 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-23 Posty: 3 Temat: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? tu napisać bo mam w 7 miesiącu ciąży. Przyznaję na początku przepłakałam w ramionach męża porę wieczorów z powodu ciąży, ale potem wszystko sobie poukładałam. Maż od początku w skowronkach mi było mniej do śmiechu miałam problemy z ciążą ale zawsze był przy mnie. Teraz gdy sie już wszystko uspokoiło to wymyślił abym pojechała na wieś do jego babci. Twierdzi, że odpocznę na świeżym powietrzu, nie będe musiała siedzieć cały dzień sama gdy on jest w pracy. Problem że ja nie cierpię jego rodziny zwłaszcza teraz w ciąży. Wszystko wiedzą lepiej chcą doradzać a ja nie robię z ciąży jakiejś wielkiej sensacji a tam tak jest. Wtrącają się we wszystko: w imię dla dziecka, co powinnam jeść itd. Kiedyś powiedziałam wprost że nie będziemy sobie z moim mężem życzyć wtrącania się w wychowanie małego po tym jak jego matka stwierdziła że zamieszka z nami jak się dziecko urodzi. To teraz jest strasznie obrażona jaka to ja zła jestem i bezczelna, ale czy to można tak nazwać? Mąż mnie wspiera ale widzę że chciałby abym miała lepsze stosunki z jego rodzina i nie wiem czy się zgodzić na ten wyjazd. Może wy coś doradzicie jak poprawić relacje i czy jechać? 2 Odpowiedź przez panna_m 2011-08-23 23:11:22 panna_m Woman In Red Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2011-03-23 Posty: 244 Wiek: 20+ Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Dinana28 napisał/a:Kiedyś powiedziałam wprost że nie będziemy sobie z moim mężem życzyć wtrącania się w wychowanie małego po tym jak jego matka stwierdziła że zamieszka z nami jak się dziecko masakra, teściowa z misją A tak na serio.. Rozumiem Twój niepokój i dyskomfort, bo ja też nie lubię, gdy ktoś się wpiernicza w moje sprawy i daje mi rady, mimo że radzę sobie z sytuacją. Ale myślę, że najlepszym sposobem- mimo wszystko- będzie przeprosić teściową za tamtą sytuację (oczywiście nie usprawiedliwia to jej w żaden sposób, ale szkoda Ciebie, żebyś musiała słuchać wywodów na swój temat)- zrób to dla "świętego spokoju". Z tym wyjazdem to nie jestem przekonana, tym bardziej, że z dnia na dzień rodzina nie przestanie udzielać Ci "dobrych rad". Wzajemne wizyty owszem, ale dłuższy pobyt- odradzam.. Takie jest moje zdanie be not afraid and fight like a man . 3 Odpowiedź przez FollowMe 2011-08-24 06:40:08 FollowMe Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-31 Posty: 635 Wiek: 27 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Kochana nie możesz dopuścić by zamieszkała z Wami po porodzie. To będzie koszmar, uwierz. Zresztą Wy jestście rodzicami, czemu nie macie sobie poradzić?Sama zadecydujesz ale ja bym nie pojechała. Po co się denerwować i stresować? Nawet świeże powietrze na to nie pomoże. Dzwoń częściej do jego rodziny, interesuj się ich sprawami, jak możesz to wpadaj do nich. A teściowej mów otwarcie czego nie chcesz i co ci się nie podoba. Ja na początku się wstydziłam a teraz mi tak wlazła na głowę,że szok... "No cóż, ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha." /Woland 4 Odpowiedź przez ilona123 2011-08-24 10:13:35 Ostatnio edytowany przez ilona123 (2011-08-24 10:15:44) ilona123 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-21 Posty: 186 Wiek: 39 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem?Rety, nie decyduj się na zamieszkanie z teściową, bo wejdzie na łeb. Poradzicie sobie, jesteście dorośli!I to Wasze życie, nie jej. Oczami wyobraźni widzę, jak usiluje przekonać Cię, co powinien jeść noworodek, w jakich ilościach, jak go ubrać i kiedy ma iść spać. A mamy takie sprawy same intuicyjnie wyczuwają, uwierz mi! Zyczę wytrwalości, ale nie zgódź się na jakiekolwiek próby manipulowania Twoim życiem. Trudno, najwyżej w ich oczach będziesz bezczelna. No i co z tego-ale postawisz na i oczywiście, ale to już przyznaly moje poprzedniczki,również bym nie pojechala. Potrzebujesz spokoju, a nie dostosowywania swoich potrzeb pod ich widzimisię-sory za bezpośredniość. 5 Odpowiedź przez Juliette 2011-08-24 20:57:05 Juliette Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-17 Posty: 1,659 Wiek: niecałe 20 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Nie pomysl,ze bagatelizuje Twoj problem,ale kobiety od lat rodzily i rodza dziecie, kiedys zajmowaly sie domem same, gospodarka i mnostwo dzieci. Dawaly rade, wiec czemu Wy nie macie sobie poradzic???Nie sluchaj meza i nie przeprowadzaj sie. Ciaza to nie choroba, dasz rade. Pozdrawiam. ''Bo wszystko czego chcęCałe życie być przy TobieNiech nie zgaśnie nigdy ogień, który płonie w Tobie'' 6 Odpowiedź przez Selene1 2011-08-24 21:07:07 Selene1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-01 Posty: 12,645 Wiek: 26 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Zgadzam się z Juliette! Sami dacie sobie radę, nie będzie potrzebna codzienna pomoc tesciowej, Na to bym sie w zyciu nie zgodzila, nawet gdybym miala super extra stosunki z nią. To Wy jestescie rodzicmi i to Wy macie wychowac dzieci, a nie ona. I nawet nie pojechalabym tam, bo tylko bedziesz sie niepotrzebnie stresowac i denerwowac, a wrocisz szybciej niż planowalas:) zapewne ja i wszyscy tutaj wiedza, że jak tylko się tam pojawisz, to tematem przewodnim bedzie właśnie maluch i ciąża i życie po narodzinach. Po co to komu? rozumiem doradzić, ale po kiego sie wtrącac? tez czegoś takiego nie lubię dlatego nie pozwolilabym sobie na to. Zreszta ja jestem taka zosia samosia i nie chcialabym, aby ktos trzymal mnie za raczke ciagle. Mozesz jechac na dzien, dwa, ale nie wiecej, takie jest moje zdanie., No chyba, ze pojedzisz tam i okaze sie, ze wcale nie jest tak źle i ciąza nie bedzie głównym tematem Igor ur. 3400g, 54cm 7 Odpowiedź przez Sch@tzi 2011-08-25 12:50:08 Sch@tzi Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zawód: kosmetyczka Zarejestrowany: 2011-06-21 Posty: 74 Wiek: 2o+ Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? FollowMe napisał/a:A teściowej mów otwarcie czego nie chcesz i co ci się nie podoba. Ja na początku się wstydziłam a teraz mi tak wlazła na głowę,że szok...Kurczę, ta rada jest wprost dla mnie!! Niestety, już troszkę za późno bo teściowa już się 'rozkręciła'... Ja również nie miałam odwagi powiedzieć jej prosto w twarz pewnych rzeczy i teraz bywa problematycznie, że tak to ujmę Tak więc, w oparciu o moje doświadczenia, twierdzę, że trzeba ustalać zasady, bronić swojej prywatności, znaleźć jakiś sposób na teściówkę... Ale jaki? Sama chciałabym wiedzieć! Mam podobny problem. Gdy zaczynasz traktować miłość, jako coś co jest Ci dane raz na zawsze, to jest początek jej końca. 8 Odpowiedź przez marena7 2011-08-25 14:01:44 marena7 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: tarepeuta uzależnień Zarejestrowany: 2010-12-20 Posty: 1,447 Wiek: 58 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Alez Wy wszystkie jesteście nietolerancyjne! No i co z tego, ze rodzina doradza, wymyśla imiona dla dziecka? Przeciez to nie teściowa pójdzie dziecko zarejstrowac do USC i nie nada mu imienia. Nie trzeba wszystkich rad brać pod uwagę, a nawet żadnej nie trzeba. Teściowej, która chce zamieszkać z wami i waszym dzieckiem, powiedzieć, że dziękujemy bardzo za troskę, ale spróbujemy dać sobie radę sami, a gdy będziemy w potrzebie to mamę poprosimy o pomoc. Męzowi powiedziec, że nie chcesz jechać do babci, bo wolisz pobyć sama w waszym mieszkaniu i np. poczytać. A na poprawianie relacji będzie czas po porodzie. I nie napinać się tak strasznie na rodzinę męża. Po co? Sa jacy są, inni nie będą. Mieszkać z nimi nie musisz, a spotkanie z nimi raz na jakiś czas przecież przeżyjesz. Czy w pracy wszystkich lubisz? Pewnie nie, ale nie drzesz z tego powodu szat, prawda?A sposób na teściówkę jest taki sam jak na synową. Kultura i grzeczne stawianie granic, tak by nie obrażać, a swoje osiągnąć. 9 Odpowiedź przez dziewczynaZprowincji 2011-08-25 14:18:16 Ostatnio edytowany przez dziewczynaZprowincji (2011-08-25 14:23:59) dziewczynaZprowincji O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-20 Posty: 61 Wiek: 23 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem?marena ma dużo racji, tylko nie każdy ma takie podejście do życia. Mnie np. strasznie wkurzałąa teściowa, bo na siłę chciałą mnie przekonać do swoich metod, zawsze były teksty w stylu: "mówię ci masło pomoże na ciemieniuchę - spróbuj koniecznie| "spróbowałaś? posmaruj jej tą główkę bo nigdy nie zejdzie" a takich przypadków od groma.... a ja zawsze tylko konsekwentnie mówiłam że czegoś nie zrobię bo nie jestem przekonana, albo udawałam że słucham a robiłam swoje. w końcu powiedziałam mężowi, że nigdy mnie nie broni i kiedy jego matka rzuca złotymi radami to nie powie jej żeby mi dała spokój, i generalnie ochrzaniłam że ma wreszcie stanąć po mojej stronie bo to ja jestem matką i z naszym dzieckiem będe postępować tak jak my chcemy. Do tego nie chcę jej porządnie ochrzanić i lepiej żeby to on zrobił bo na niego się nie obrazi. . Po tym jak mężowi się wygadałam mam spokój, pewnie jej powiedział. Chociaz coś mi się wydaje ze cisza była krótka, bo ostatnio zaczyna od nowa - taka natura chyba. Z tym mieszkaniem to jest chyba kpina!!!!!!!!!!!!!! powiedz jej że albo może żeby mąż jej delikatnie przekazał że nie jesteś jakaś ułomna i dasz sobie radę, a na pewno będzie sporo takich sytuacji kiedy jej pomoc bardzo się przyda i obiecaj że na pewno będziecie korzystać z jej pomocy - uwierz mi że będziecie a poza tym to chyba argument że nie po to braliście ślub i się wyprowadziliście żeby teraz mama wchodziłą do was do do domu jest chyba wystarczający. Aż mną trochę zatrzęsło - skąd się tym teściowym takie pomysły rodzą w głowie....edit:aha a z wyjazdem to zagraj w ten sposób -jak mówi marena że chcesz poczytać zaległe lektury czy w ogóle jakeiś książki bo później nie wiadomo kiedy będziesz miała czas, albo powiedz że znalazłaś super forum i na pewno nie będziesz się nudzić :D (oczywiście mam na myśli to forum) Może jeszcze że chcesz pobyć sama później nie będzie zbyt wiele takich chwil itd. nikt nie ma prawa organizować Ci czasu. 10 Odpowiedź przez Anhedonia 2011-08-25 19:38:49 Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Podpisuję się obiema rękoma pod słowami Mareny;"Czy uczyłeś się tylko od tych,którzy Cię podziwiali i kochali?Czy nie nauczyłeś się też wiele od tych,którzy Cię odrzucali i byli przeciwko Tobie?"Walt WhitmanNakręcanie spirali zbrojeń/konfliktów nigdy w historii nie przyniosło nic mądrze wykorzystywać asertywność zamiast pieniactwa i robić to z godnością Powodzenia "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger Posty [ 11 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Ukrywanie się między roślinami lub przebywanie w rogu zbiornika jest kolejnym znakiem, że twoja samica gupika jest w trakcie porodu i jest gotowa do urodzenia dziecka. Nie jest to normalne zachowanie gupików. Jest więc łatwe do zauważenia. Tuż przed porodem oddzieli się ona od reszty. Jeśli to zauważysz, możesz usunąć samicę od
Wiesz pewnie, że przed porodem dziecko obraca się główką w dół, ale zastanawiasz się, do którego tygodnia powinno się obrócić. To prawda, że ułożenie dziecka główką w dół jest najbardziej korzystne, ale nie każdy maluch układa się główkowo w terminie. Możesz jednak dużo zrobić, żeby dziecko się obróciło. Zwykle dziecko obraca się główką w dół kilka tygodni przed porodem. Ułożenie główkowe sprawia, że dziecku łatwiej się urodzić. Jeśli maluch zwleka i nie obraca się główką w dół, z pewnością się niepokoisz. Ułożenie inne niż główkowe nie zawsze jednak oznacza coś złego. Poród jest wówczas co prawda bardziej skomplikowany, ale lekarze potrafią sobie poradzić z taką sytuacją. Do którego tygodnia dziecko powinno się obrócić? Większość dziecka układa się w brzuchu mamy główką w dół (czyli we właściwe położeniu podłużnym główkowym) między 32. a 36. tygodniem ciąży. Jeśli jednak twojemu maleństwu nie spieszy się z tym, nie martw się na zapas. Niektóre dzieci długo trzymają w niepewności swoich rodziców i lekarzy – czekają z obrotem aż do kilku, kilkunastu dni przed porodem. Dziecko nie obraca się główką w dół: co robić? Niektórzy lekarze i położne zalecają wykonywanie w ostatnich ośmiu tygodniach ciąży specjalnych ćwiczeń. Choć nie ma dostatecznych dowodów, że taki trening coś daje, warto spróbować pomóc dziecku obrócić się główką w dół. Dwa razy dziennie układaj się w taki sposób, żebyś miała miednicę wyżej niż żołądek. Jeśli kładziesz się na plecach (na łóżku lub na podłodze), podłóż pod pośladki kilka poduszek. Możesz też klęknąć na podłodze i, podpierając się na zgiętych ramionach, jak najwyżej unieść pośladki. Powinnaś pozostać w takiej pozycji przez kilka minut. Wypróbuj też wizualizację. Będąc na czczo, skup się na rozluźnieniu mięśni brzucha i wyobraź sobie, że dziecko się obraca. Powinnaś tak robić dwa razy dziennie przez dziesięć minut. Lekarka, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89 proc. Jeśli przed 37. tygodniem dziecko nie obróci się główką w dół, lekarz w szpitalu może spróbować to zmienić. Przez powłoki brzuszne chwyci malucha i postara się go przemieścić, jednocześnie obserwując dziecko na USG. Zabieg ten niesie ze sobą ryzyko wywołania porodu, jest dość trudny i może go przeprowadzić tylko doświadczony położnik. Zwykle trzeba zostać przez 2-3 dni w szpitalu. Obrót zewnętrzny wykonuje się w tygodniu ciąży, a jego skuteczność to ok. 50 proc. Czasem niestety dziecko wraca po nim do poprzedniej pozycji. Tak wygląda obrót zewnętrzny płodu wykonywany przez lekarza: Dziecko nie układa się główkowo Oczywiście wielu małych uparciuchów nie obraca się główką w dół i pozostaje do porodu w ułożeniu pośladkowym. Wtedy główkę dziecko ma w górze, a nóżki zwinięte ze stópkami w okolicy pośladków (położenie miednicowe zupełne) lub może być zgięte w pół z nóżkami wyciągniętymi wzdłuż tułowia i stópkami na wysokości buzi (położenie miednicowe niezupełne). Inne ułożenia to stópkowe (zupełne i niezupełne) oraz kolankowe. Ale co to oznacza dla ciężarnej? Jeśli dziecko nie układa się główkowo, nie zawsze trzeba robić cesarskie cięcie. Ale poród naturalny wymaga w takiej sytuacji szczególnej ostrożności. Pod koniec ciąży lekarz wykona badanie, by zmierzyć średnicę twojej miednicy i wielkość dziecka. Gdy różnica jest za duża (dziecko jest duże), wykonuje się cięcie. Jeśli nie, poród następuje siłami natury. Zawsze zapobiegawczo wykonuje się wtedy nacięcie krocza. Jeżeli wystąpią jakieś komplikacje, np. szyjka rozwiera się za wolno, w każdej chwili lekarz może zdecydować o cesarskim cięciu. Dziecko może też być ułożone w poprzek macicy mamy. Jeżeli nie uda się go obrócić (np. poprzez obrót zewnętrzny), poród naturalny nie jest możliwy. Ułożenie główką w dół też bywa nieprawidłowe Pozycja głową do dołu też czasami może być nieprawidłowa. Zamiast potylicą (z przygiętą głową) w kierunku ujścia macicy, dziecko może się ustawić na dwa inne sposoby: czołem (1% dzieci) lub twarzą (jedno dziecko na 1000). W pierwszym przypadku cięcie cesarskie jest konieczne, w drugim – jeśli dziecko tuż przed porodem dokona korzystnego zwrotu brodą pod spojenie łonowe mamy, poród drogami natury będzie możliwy. Czytaj też: Urodzić bez nacięcia krocza 13 sygnałów, że zbliża się poród Nikt jej nie powiedział, jak wygląda połóg. Postanowiła uświadomić inne mamy
Nie należy wpadać w panikę. Przed porodem, najczęściej na dwa dni, odchodzi czop śluzowy. Podobny jest do białka jajka kurzego. Jego odejście może zwiastować rychły termin porodu. Ale czasem tuż po odejściu czopa śluzowego nadal boli brzuch, wtedy należy podejrzewać, że to już nie bóle przepowiadające, ale porodowe. Forum: Badanie KTG, Oczekując na dziecko Termin mam na i zastanawiam się co ile chodzić do szpitala na KTG. uo79 RODZICEOczekując na dzieckoBadania w ciążyBadanie KTGCo jaki czas chodziłyście na KTG tuż przed porodem Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →

To nie pierwszy raz, kiedy Dominika Gwit mówi o trudnościach na końcówce ciąży. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia aktorka wyznała, że bywają momenty, kiedy nawet najprostsze czynności sprawiają jej trud. Aktorka jednak się nie poddaje - ostatnio postanowiła skorzystać z pięknej pogody i wybrała się na noworoczny spacer.

9 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1309 Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42. Posty: 6675 IP: 14 grudnia 2009 21:44 | ID: 92216 W pościeli, samochodzie i na drzewie. "Tuż przed..." - taki tytuł nosi kalendarz na 2010 rok, wydany przez szczecińską policję. Pokazuje co robią policjantki tuż przed .....służbą. - Naprawdę warto obejrzeć. Całkowity dochód ze sprzedaży ma być przeznaczony na hospicjum dla dzieci. Jest to już siódme wydanie tego kalendarza, ale żaden wcześniej nie wzbudził tylu kontrowersji. 14 grudnia 2009 22:58 | ID: 92244 bardzo udane zdjęcia moim zdaniem:) A kontrowersja wynika z faktu, że to akurat policjantki i nie wypada czy dlatego, że zdjęły słuzbowy mundur czy może chodzi o podejrzenie lansowania się ? 2 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 14 grudnia 2009 23:02 | ID: 92246 Ogladałam reportaż o tej akcji z tym kalendarzem... wypowiadały się policjantki, które są na tych zdjęciach i mówily, że dochód ma być przeznaczony na hospicjum dla dzieci... fajna sprawa... 3 Isabelle Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42. Posty: 21159 15 grudnia 2009 07:44 | ID: 92276 Popieram. Maja prawo pokazać się od łagodniejszej strony. Tez widziałam ten reportaż. I jeszcze cel szlachetny:) 4 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 15 grudnia 2009 08:00 | ID: 92285 Jak dla mnie super pomysł. 5 Joll Zarejestrowany: 26-10-2009 11:20. Posty: 256 15 grudnia 2009 10:52 | ID: 92379 Cel szczytny, dziewczyny piękne. Nie rozumiem tych krytykantów. Zawsze znajdą sie tacy malkontenci. Ciekawe co oni zrobili dla innych. 6 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 15 grudnia 2009 10:54 | ID: 92380 Odpowiedź na #5Joll napisał 2009-12-15 10:52:41Nie rozumiem tych krytykantów. Zawsze znajdą sie tacy malkontenci. Ciekawe co oni zrobili dla sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Niestety. 7 Bulinka Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24. Posty: 2779 15 grudnia 2009 14:01 | ID: 92543 Ze dały się namówić ,brawo! 8 Malgonia Zarejestrowany: 11-11-2009 19:42. Posty: 319 15 grudnia 2009 21:37 | ID: 92779 Brawo, fajnie, ze jest coraz więcej takich akcji!!! 9 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 15 grudnia 2009 21:47 | ID: 92786 SUCHY KASZEL PRZED PORODEM: najświeższe informacje, zdjęcia, video o SUCHY KASZEL PRZED PORODEM; suchy kaszel- co można brać? 18.03.04, 00:41 Forum: Czy w ciąży odczuwałyście zwiększone libido? Wiele moich kolezanek szykując się do porodu po miłej kąpieli proponowało mężowi seks- to podobno pomaga przy porodzie. Ja przez cały okres ciąży czułam się atrakcyjna i mogłabym z łóżka nie wychodzić. Mój partner od samego początku bał się o dziecko, mimo zapewnień lekarza, że wszystko ok.. Moja kolezanka miała nieprawdopodobne fantazje aż sie sama przed sobą wstydział, że „brzuch pod brodą „a jej chłop w głowie. Niestety mężczyźni nie uważają „ciężarówek „za atrakcyjne seksualnie. A ja jestem w 14 tyg ciąży i seks prawie w ogóle. Przestał mnie interesować. Chociaż nie powiem czasami mam niesamowitą ochotę :). Co Was naszło? Kogo to interesuje? To po co wchodzisz na ten temat? Chyba coś Cię zainteresowało! Nikt nie pisze w literaturze fachowej prosto i na temat kobietom i niestety facetom [ NAPISZE KTOŚ PODRĘCZNIK JAK OBCHODZIĆ SIE Z CIĘŻARNĄ? ] jak zmienia się wizerunek i pociąg partnera podczas ciąży. Dla kobiet z 3 dzieci to czasami 3 lata wycięte z zyciorysu [ czasami też erotycznego]. To ludzkie, ale takie wstydliwe, że w ciąży ma się ochotę na seks, czuje się niechęć do seksu lub też po prostu chce się spać Jeszcze jak facet dokształcony to zrozumie, jak kobieta odważna to powie, ale to PRAWDZIWY PROBLEM „ciężarówek". I ja chcę, aby kobiety się swoimi opiniami dzieliły; poczytamy wszyscy, wymienimy poglądy, poczytają przyszli ojcowie i mamy- będziemy mądrzejsi o własne doświadczenia. A kogo nie interesuje niech założy własny interesujący temat. Co prawda nie byłam jeszcze w ciąży ale słyszałam ze to nawet wskazane alby kobieta w ciąży uprawiała seks. Moja żona Ania Słodki Aniołek jest w piątym miesiącu ciąży. Jeżeli chodzi o Nas seks jest Cudowny a Kobieta w Ciąży wcale nie musi być Traktowana jak Ciężarówka. Ciąża dodała bogactwa doznań. My faceci powinniśmy pamiętać ze Kobiety w ciąży potrzebują wrażliwego ciepła a seks powinien być dla Nich radością życia a nie koniecznością. Zrozumienie to najcudowniejszy Kompromis jaki mogłem odnależć z Anią. A bobas w srodku nie jest uciazliwy?2008-08-27, 15:[email protected] W sensie, czy to nie przeszkadza? Jakies pozycje odpadaja? Reklama Nie no wiadomo, że z pewnych pozycji trzeba zrezygnować np. z misjonarskiej ale to tylko daje pole do wyobrażni. :) Kobiety w ciąży potrzebują dużo ciepła i czułości aby mogły czuć się atrakcyjne. Wiecie co ja jak byla w ciazy to prawie do konca uprawialam seks. Zreszta wszystko robilam... nawet jak lekarz przed rozwiazaniem kazal mi lezec i moze dlatego moj porod trwal 20 minut... Czas trwania porodu niekoniecznie zalezy od tych rzeczy. Ja mialam seks do konca, pracowalam tez i wchodzilam na 6 pietro schodami. Niestety synus wychodzil ze mnie bardzo dlugo. 15h! A co do milosci fizycznej w czasie ciazy, to powiem tylko, ze nie moge doczekac sie kiedy drugi raz bedziemy to przezywac. W jakimś fachowym medycznym piśmie przeczytałam że seks nawet tuż przed porodem bywa zalecany przez lekarzy (oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań) i może wywołać opóźniający się poród i w ogóle jest wskazany. Chodziło bodajże o pozytywny wpływ składu chemicznego spermy na przebieg porodu. Malusi Skarbek, który jest wewnątrz Kobiety, czasem nieświadomie tego co czyni :), atakuje Kobietę kopiąc w okolicach jajników czy też narządów rodnych... Jest to dla mojej żony strasznie nieprzyjemne. Czułość i ciepło łagodzi wtedy podrażnione miejsca a nasz męski egoizm w takich momentach odsuwamy na bok, jesteśmy wrażliwym wsparciem. Wiem jedno ze seks podczas ciąży jest czymś Pięknym, lecz musi także być zdrowym zachowaniem Wobec kogoś kogo obdarzamy Największym Uczuciem. Kocham Cię Aniusia :). No to się zawstydziłam... A ja niestety mimo zwiększonego „apetytu" dostałam informację, że nie jestem seksualnie atrakcyjną partnerką w ciąży; wciąż miałam sny o tym, że mąż mnie zdradza ;p mimo dobrego sampoczucia, dobrej kondycji, wielu komplementów na temat mojego wyglądu w ciąży od innych mężczyzn ten Najważniejszy nie spełnił moich oczekiwań; szczerość do bólu zabolała bardzo, dziś wszystko wróciła „do normy „, ale żal pozostał, nie chcę kolejnego dziecka- nie czułam się w ciąży kochana Ps. Rozmawiałam z Przyjaciółkami, wilee z nas zostało odtrąconych na kilka miesięcy z wyprowadzką meża z sypialni włącznie po narodzinach dziecka. Szanowni Państwo, co wy wygadujecie, za przeproszeniem! Jesli żona jest w ciązy, to zagadnienie współzycia seksualnego małzonków, czasowo, az do kolejnego okresu zdolności prokreacyjnych kobiety, nie istnieje. Na mocy prawa natury na ten okres jest zawieszony! Troszke rozsądu, proszę. Trenerka już niebawem po raz drugi zostanie mamą. Lewandowska tuż przed porodem pokazała ogromny brzuszek! Zobaczcie, jak wygląda! O ciąży jednej z najbardziej znanych trenerek w Polsce, świat dowiedział się na początku listopada. Wtedy, podczas meczu Bayernu Monachium z Olympiakus, Robert Lewandowski ogłosił, że jego żona jest w stanie błogosławionym. Po zdobytym golu
To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję izabela_krk Fri, 15 Jul 2005 - 11:04 Witam Mam tuz przed samym porodem nie powinni wykonac usg zeby sprawdzic czy dzidzia nie jest owinieta pepowina??ostatnie usg miaĹ‚am w 31 tygodniu a do porodu zostaĹ‚y mi 2 tygodnie,a lekarz mĂłwi ze juz nie da skierowania na usg,a ja martwie bedzie podczas porodu jesli dzidzia bedzie owinieta pepowina?Powiedzcie prosze!!!!!!!!!! Ĺ›mieszek Fri, 15 Jul 2005 - 12:17 MoĹĽe i powinni, ale ja nie miaĹ‚am. Maciejonka Fri, 15 Jul 2005 - 12:32 Ja miaĹ‚am usg na porodĂłwce, po przyjeciu na oddziaĹ‚. Edziia Fri, 15 Jul 2005 - 18:58 Podobnie jak Maciejonka miaĹ‚am wykonywane USG przed porodem. Ale wiem, ĹĽe czÄ™sto lekarze nie zlecajÄ… USG przed porodem, ani w ostatnich dniach ciÄ…ĹĽy. MyĹ›lÄ™ jednak, ĹĽe dla Twojego lepszego samopoczucia, jeĹ›li masz jakiekolwiek wÄ…tpliwoĹ›ci dobrze by byĹ‚o, ĹĽebyĹ› zrobiĹ‚a sobie badanie prywatnie. BÄ™dziesz spokojniejsza. OlivkaMamaNorbercika Fri, 15 Jul 2005 - 21:05 Ja ostatnie USG w ciÄ…ĹĽy miaĹ‚am w 30 tygodniu Po przyjÄ™ciu na porodĂłwkÄ™ nie robiono mi USG Litka Fri, 15 Jul 2005 - 22:33 Mi robiono na porodĂłwce, ale lekarz nie oszczÄ™dzaĹ‚ mi zĹ‚ych wiadomosci, ktore i tak gdyby mi nie powiedziaĹ‚ nic by nie zmieniĹ‚y. OkazaĹ‚o siÄ™, ze jednak troche sie pomyliĹ‚, tylko, ĹĽe ja byĹ‚am juz tak zestresowana, ĹĽe nie potrafiĹ‚am współpracować podczas porodu. Koszmar to byĹ‚ po prostu. parasolka Fri, 15 Jul 2005 - 22:37 zwykle robiÄ… usg przed porodem, zwĹ‚aszcza na porĂłdĂłwce - ja miaĹ‚am KM Fri, 15 Jul 2005 - 23:09 Nie miaĹ‚am robionego, pomimo ĹĽe Kacper miaĹ‚ sĹ‚abe tÄ™tno. Mika Fri, 15 Jul 2005 - 23:18 ani przy jednym ani przy drugim porodzie nie miaĹ‚am -jedynie KTG prawie na staĹ‚e Dorka Sat, 16 Jul 2005 - 06:47 Za pierwszym razem miaĹ‚am i to uratowaĹ‚o mnie i dziecko przed pewnie cieĹĽkim porodem. Akcja porodowa zaczęła siÄ™ od sÄ…czenia wĂłd pĹ‚odowych, skurcze byĹ‚y jeszcze bardzo sĹ‚abe. Po przyjÄ™ciu na oddziaĹ‚ porodowy poĹ‚oĹĽna skierowaĹ‚a mnie jeszcze na USG ( i tu niespodzianka, dziecko byĹ‚o idealnie w poĹ‚oĹĽeniu poĹ›ladkowym, z podwiniÄ™tymi nóżkami). Za pół godziny miaĹ‚am juĹĽ robionÄ… cesarkÄ™ i witaĹ‚am syneczka. Za drugim razem (inny szpital i pora dnia) nie miaĹ‚am, choć robiĹ‚am USG kilka dni wczeĹ›niej by upewnić siÄ™, czy dziecko nie jest odwrĂłcone lub owiniÄ™te pÄ™powinÄ…. pirania Sat, 16 Jul 2005 - 07:56 CYTAT(izabela_krk)Witam Mam tuz przed samym porodem nie powinni wykonac usg zeby sprawdzic czy dzidzia nie jest owinieta pepowina??ostatnie usg miaĹ‚am w 31 tygodniu a do porodu zostaĹ‚y mi 2 tygodnie,a lekarz mĂłwi ze juz nie da skierowania na usg,a ja martwie bedzie podczas porodu jesli dzidzia bedzie owinieta pepowina?Powiedzcie prosze!!!!!!!!!! nic nie bedzie. Polozne umieja przyjmowac porody dzieci owinietych pepowina. W czasie porodu wazne jest to, by tetno dziecka nie slablo w czasie skurczu, zeby bylo dobrze natlenione- stad KTG. USG nie jest potrzebne. Monia5 Sat, 16 Jul 2005 - 10:17 zgadzam sie z piraniÄ… tuĹĽ przed porodem miaĹ‚am robione USG ale tylko dlatego,ĹĽe pojechaĹ‚am na comiesieczne badanie i tam dowiedzialam sie ,ĹĽe rodze ale jak zapytaĹ‚am lekarza co by byĹ‚o dgyby dzidzia byĹ‚a owiniÄ™ta pÄ™powinÄ… pokiwaĹ‚ przeczÄ…co gĹ‚owÄ… i powiedziaĹ‚ NIC takie porody sÄ… i dzidzi nic siÄ™ nie dzieje Nie matrw siÄ™ o USG a jeĹ›li ma CiÄ™ to uspokoić to poproĹ› napewno zrobiÄ…. kajanna Sat, 16 Jul 2005 - 10:28 Ja tez nie mialam robionego teraz USG przed porodem. MOje dziecko wazylo 4300,gdybym wiedziala,ze tyle wazy,to chybabym bardziej stresowala sie podczas porodu Byla tez owinieta pepowina,ale tak jak piszecie wyzej, polozne wiedzialay juz ,co maja bylo W poprzednich ciazach mialam robione USG przed porodami,ale chyba tylko dlatego,ze obie byly przenoszone(druga 18 dni nawet). . Sat, 16 Jul 2005 - 10:45 MiaĹ‚am robione przed porodem ale tylko ze wzglÄ™du na obawÄ™ czy aby Ĺ‚oĹĽysko mi siÄ™ nie odkleja. Dziecko byĹ‚o owiniÄ™te pÄ™powinÄ… ale nikt siÄ™ tym specjalnie nie przejÄ…Ĺ‚. CaĹ‚y czas byĹ‚am pod ktg. Oboje wyszliĹ›my z tego caĹ‚o. Z Abotak Sat, 16 Jul 2005 - 18:51 CYTAT(izabela_krk)Witam Co bedzie podczas porodu jesli dzidzia bedzie owinieta pepowina?Powiedzcie prosze!!!!!!!!!! To, ze dziecko owiniete pepowina i tak nie jest przeciwwskazaniem do naturalnego porodu. Po drugie na tym etapie juz trudno czesto dojrzec czy jest czy nie jest owiniete a jesli jest to tylko niepotrzebny stres dla matki. Po trzecie, jak Gosia i inne osoby pisaly, ktg jest po to by w razie czego wykazac problem - bo nie pepowina sama w sobie stanowi ten problem a np to, ze jest zbyt krotka- wtedy robi sie cc. Moje najmlodsze dziecko urodzilo sie z owinieta pepowina i nie bylo absolutnie problemu z tego powodu. Bo byla wystarczajaco dluga i sie nie zaciskala. izabela_krk Mon, 18 Jul 2005 - 14:23 Witam ponownie Wszystkim kobitkom bardzo dziekuje za sĹ‚owa otuchy,moje pytanie wzięło sie stad,ĹĽe jest to moja dryga ciÄ…ĹĽa ,synek ma 4 lata i kiedy sie urodziĹ‚ to byĹ‚ tez taki przypadek ze dziewczyna ktĂłra rodziĹ‚a nie miaĹ‚a wykonanego usg i jej dzidzia byĹ‚a owinieta pepowina,przy porodzie pÄ™powina zacisneĹ‚a sie wokół szyi i dziecko dostaĹ‚o wylew krwi do mĂłzgu,jest niewidome,nie sĹ‚yszy Stad moje w tej ciazy bardzo przewrazliwiona i boje sie porodu jak kiedy zapada zmierzch dostaje jakiejs paniki i boje sie ze jak zaczne rodzic w nocy to cos zĹ‚ego mi sie przydarzy marghe. Mon, 18 Jul 2005 - 15:43 Izabelo.. szukaj pozytywnych przykĹ‚adĂłw (a tu jak widac ich sporo jest) Po co sie dodatkowo nakrÄ™casz. NieszczÄ™scia sie zdarzajÄ…..ale o wiele czÄ™sciej zdarzajÄ… sie szczęścia U nas nie byĹ‚o usg, tylko KTG. Abotak Mon, 18 Jul 2005 - 21:56 CYTAT(izabela_krk)Witam ponownie Wszystkim kobitkom bardzo dziekuje za sĹ‚owa otuchy,moje pytanie wzięło sie stad,ĹĽe jest to moja dryga ciÄ…ĹĽa ,synek ma 4 lata i kiedy sie urodziĹ‚ to byĹ‚ tez taki przypadek ze dziewczyna ktĂłra rodziĹ‚a nie miaĹ‚a wykonanego usg i jej dzidzia byĹ‚a owinieta pepowina,przy porodzie pÄ™powina zacisneĹ‚a sie wokół szyi i dziecko dostaĹ‚o wylew krwi do mĂłzgu,jest niewidome,nie sĹ‚yszy Wiesz trudno cos powiedziec w jakich okolicznosciach to sie wydarzylo. Mam przypadek w rodzinie gdzie dziecku sie zacisnela pepowina w czasie porodu i niestety skonczylo sie tragicznie, ale, jak juz w ktoryms watku pisalam, znajac ten szpital, watpie czy ktos tam w ogole byl przy rodzacej, juz nie mowiac nawet o robieniu ktg w trakcie porodu. Gdyby spelniono te warunki szczerze watpie, ze do tragedii by doszlo. Bo to plus wnikliwa obserwacja przez polozna (postepu porodu itd) daje bardzo dobry obraz sytuacji i mozna w razie potrzeby interweniowac we wlasciwym czasie. MonikaW77 Fri, 22 Jul 2005 - 22:23 Ja miaĹ‚am robione USG przed samym porodem ... ale co z tego? Maks urodziĹ‚ siÄ™ dwukrotnie owiniÄ™ty pÄ™powinÄ… wokół szyi i dostaĹ‚ 10 punktĂłw, choć krzyknÄ…Ĺ‚ dopiero po tym, jak poĹ‚oĹĽna odwinęła mu tÄ… pÄ™powinÄ™ (widocznie siÄ™ dusiĹ‚ DokĹ‚adnie to nawet nie wiem jak to byĹ‚o - w kaĹĽdym razie Maks po urodzeniu przez pewnÄ… chwilÄ™ (dla mnie to byĹ‚a wieczność) nie wydaĹ‚ ĹĽadnego gĹ‚osu. USG byĹ‚o zupeĹ‚nie przypadkowe, bo akurat w dniu porodu miaĹ‚am wizytÄ™ u mojego lekarza (tego samego dnia ten sam lekarz odbieraĹ‚ mĂłj porĂłd - znaczy staĹ‚ i patrzyĹ‚ ). W szpitalu mi juĹĽ nie robili USG. To jest wersja lo-fi głównej zawartoĹ›ci. Aby zobaczyć peĹ‚nÄ… wersjÄ™ z wiÄ™kszÄ… zawartoĹ›ciÄ…, obrazkami i formatowaniem proszÄ™ kliknij tutaj.
Aktorka jeszcze przed porodem postanowiła nieco odmienić swój wygląd i ścięła włosy. Po długim kucyku, w który zazwyczaj się czesze, nie zostało już śladu. Teraz nowa fryzura Frycz to średniej długości bob - prosty, klasyczny i bez udziwnień. AUTORWIADOMOŚĆ Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 5 stycznia 2015, 23:33 Chcialabym sie dowiedzieć czy któras z was boryka sie z problemem dyskopatii i czy w zwiazku z tym otrzymałyście zaświadczenie od neurochirurga/ortopedy o porodzie przez cc? Olga marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:16 Ja mam dyskopatie pourazowa- wypadek samochodowy i złamanie kręgosłupa, ginekolog skierował mnie właśnie na konsultacje do ortopredy, który leczył mnie po wypadek, wizytę mam dopiero w następnym tygodniu i okaże się co powie, dam znac "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:18 Ja mam skoliozę dość nawet dużą bo noga krótsza jedna od drugiej o 1,5 cm. Rodziłam naturalnie i całe szczęście, bo bałam się że jak zaczną w mnie wkuwać się w kręgosłup to jedną stronę mi znieczula a drugą nie. Taki przypadek miała dziewczyna, której lekarz nie trafił w cel. Skończyło się pomyślnie ale miała stracha. Proponuję konsultację i ewentualnie jeśli chcesz cc to uprzedzić lekarza przed samym wykonaniem cesarki o tej dolegliwości. marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:13 Jestem już po konsultacji u ortopedy, wg niego nie ma przeciwwskazań do porodu SN, w obrębie miednicy nie doszło u mnie po wypadku do trwałych zmian czy deformacji, a sama dyskopatia nawet w obrębie kręg. lędźwiowego nie ma wpływu na przechodzenie dziecka przez kanał rodny, oczywiście krzyżowe dolegliwości bólowe podczas porodu mogą być silniejsze.... a decyzje o ewentualnej cesarce ma podjąć ginekolog obserwując akcję porodową, planuje wziąźć ze sobą wynik rezonansu kręgosłupa do szpitala (może się przyda anestezjologowi podczas znieczulania w kręgosłup, gdyby jednak wyszła konieczność cesarki) "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 16 stycznia 2015, 14:25 marcela29 życzę powodzenia i mam nadzieję że nie bedzie tak bardzo Cię to bolało:) marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 18 stycznia 2015, 16:04 Jeżeli bol będzie mniejszy niż ten po zlamaniu kości krzyżowej to przeżyje, w końcu kobiety od wiekow rodzą wiec chyba natura wie co robi... Damy rade, bo kto jak nie my;) "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 19 stycznia 2015, 10:12 Marcela29 ja powiem szczerze ze przy mojej skoliozie spodziewałam się dużych bóli w III trymetrze i w czasie porodu ale okazało się ze wcale nic mnie kręgosłup nie bolał całe szczęście a bóle porodowe miałam brzuszne:) tak że spoko. Zobaczymy co tym razem będzie. W pierwszym trymetrze kręgosłup mnie nie bolał o dziwo ale i tak się ciesze i póki co siedzi cicho ale pilnuję trochę wagi:) olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 20 stycznia 2015, 20:05 Ja mam konsultacje dopiero za tydzien ale jestem ciekawa czy bol kregoslupa podczas porodu moze byc wiekszy niz ten przy wypadnieciu dysku kiedy nie mozna sie ruszyc, nawet drgnąć czasami? Olga pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:30 uuu aż tak strasznie może być? olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:19 Jestem po wizycie-mój kregozmyk, skolioza i dyskopatia nie sa bezwzglednymi wskazaniami do cc i moge rodzic naturalnie, jednak musze liczyc sie z tym, ze dolegliwosci bolowe beda znacznie wieksze niz u osob bez tych wad. Ale mnie to wcale nie przeraza, jestem bardzo pozytywnie nastawiona (przynajmniej narazie) i nie moge sie juz doczekac kiedy zobacze na swiecie swojego synka:) Olga zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:35 Mam dyskopatie i jestem juz po porodzie drogami natury. Rzeczywiście miałam bóle krzyżowe. Nie wiem czy spowodowane dyskopatie czy oksytocyna. Być może tymi dwoma czynnikami te bóle były jedynym co mi dokuczalo podczas porodu. Przy każdym skurczu fantastycznie działał bardzo mocny uciskowy masaż wykonywany w newralgicznym miejscu przez studentkę położnictwa. To było cudowne! Prysznic również zmniesljszal dolegliwości bólowe o połowę (ciepły strumień ustawiony na krzyz)! Nie bez znaczenia była możliwość porodu w dowolnej pozycji. Zaskoczyła mnie wybrana przeze mnie pozycja (nawet nie przerabialismy takiej w szkole rodzenia, ciało samo wybralo). Od 9 cm wisiała na mężu. Dosłownie! Wieszalam mu się na karku i zupełnie odciazalam nogi. Ta pozycja plus masaż i prysznic były jak magia! Tuż przed rozpoczęciem boli party ukleklam na łóżku a na faktyczne wypychanie dziecka przysiadlam na lewym pośladki a nogi oparła w strzemionach. Sama czułam ze tak jest ok. Nie chciałam rodzic leżąc lub siedząc równo na obu poldupkach. Czułam, że tak chroni swój krzyż. Ból był intensywny, nieprzyjemny, ale nie okropny! W przerwie skurczy śmiałam się i byłam w jakiejś ekstazie opisałam wszystko tak dokładnie, bo może coś z tego uznacie za pomocne Koleżanki Dyskopatie olka30 lubi tę wiadomość zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:37 Koleżanko Dyskopatki przepraszam za błędy autokorekty. Mam nadzieję, że ogólny sens wypowiedzi jest jasny MisiaMisia Autorytet Postów: 1459 1978 Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:11 Ciekawy temat. Ja mam odłamane łuki kręgu L5 i będę miała CC. Co do dyskopatii, to znam przypadek gdzie podczas porodu kobiecie wypadł dysk i została na długo w szpitalu po porodzie. Dziecko z ojcem trafiło do domu. Nie wiem jednak czy miała wcześniej stwierdzoną dyskopatię czy to wyjątkowe zdarzenie. MisiaMisia olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 31 stycznia 2015, 00:29 Zokeia, Twoja wypowiedz jest nieoceniona i bardzo pozytywna:) Obym mogla za kilka tygodni napisac to samo:) A jak Twoj kregoslup po porodzie? zokeia lubi tę wiadomość Olga zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 5 lutego 2015, 19:47 Olga trzymam za Ciebie kciuki! Wierze, ze ważne jest nastawienie po porodzie na 1,5 tygodnia złapał mnie nerwobol promieniujacy do prawej nogi. Typowa rwa kulszowa. Powłuczyłam trochę nogą, wspierałam się na wózku i dziękowałam rodzicom za namowienie mnie do zmiany mieszkania tuż przed porodem, bo teraz mam windę W koncu polecono mi leżeć w specjalnej pozycji i po dwóch dniach ból znikł! Ta pozycja to leżenie na plecach z nogami uniesionymi i zgietymi tak jakbym siedziała na krześle. W kolanach 90°. Polecam olka30 Autorytet Postów: 4766 3551 Wysłany: 11 lutego 2015, 11:15 O fajnie, że jest taki temat Moje bezsenne nocne są wypełnione strachem czy uda mi się urodzić SN przez mój cholerny kręgosłup. Jestem już po wizycie u neurologa i ortopedy i każdy mówi to samo, jak chcę to mogą mi wypisać skierowanie na cesarkę, ale wg nich nie jest to bezwzględnie konieczne. Ja też wolałabym rodzić naturalnie, ze wzgl. na dobro dziecka i to, że już miałam tyle operacji, że mój brzuch może sobie darować kolejną bliznę. Boję się tylko, że nie podołam leżąc na plecach, a u nas w szpitalu wszystkich kładą, bo tak jest lekarzom wygodniej Chyba pozostanie mi opcja wybrania innego szpitala i rodzenia w pozycji, w której nie dopada mnie paraliż od krzyża w dół Ale skoro nie tylko ja mam taki problem i dziewczyny dały radę urodzić SN to trochę moje nastawienie się poprawiło zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 14 lutego 2015, 22:59 Olka a czy lekarze nie mogą wypisać Ci zaświadczenia, że nie możesz rodzic na plecach? To taka mysl na gorąco. Chyba masz dobry pomysł, żeby poszukać innego szpitala, choćby dla własnego komfortu psychicznego pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 16 lutego 2015, 10:46 Owszem wygodniej im jest ale nie nam leżeć kiedy ból jest o dużo razy większy niż przy samym kucnięciu czy chodzeniu. Sama musiałam 2 godziny lezeć i to wcale na dobre mi nie wyszło a raczej bardziej zmęczyło. Radzę zmienić szpital i poszukać dobrej pozycji podobno na klęcząco jest mniej bólu. POwodzenia [konto usunięte] Wysłany: 16 lutego 2015, 13:39 I ja się witam z podbnymi problemami !!! Mam dyskoptię lędziwiową operowaną już dwa razy ostatnia operacja była 3 lata temu !! Do neurochirurga mam zamiar się wybrać i zobaczyć co zaleca bardziej chodź sama bym chciała rodzić normalnie !! Najbardziej się obawiam znieczulenia do kregosłupa jakby była taka konieczność Mam nadziję ze będzie ok!! olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 17 lutego 2015, 12:34 AGA30,mi lekarz powiedział że dyskopatia nie jest przeciwskazaniem do znieczulenia do kregoslupa i w ogole mam sie tym nie martwic. Sama kilka lat temu mialam pobierany plyn mozgowo-rdzeniowy wlasnie z odcinka ledzwiowego i nic sie zlego nie wydarzylo. Tak wiec, bedzie ok!!! Olga Oznacza to bowiem, że szyjka macicy się otwiera i przestaje być szczelna. Przedwczesne rozwarcie szyjki macicy w ciąży może skutkować przedwczesnym porodem. Długa szyjka macicy a poród. Tuż przed porodem szyjka macicy mocno się zmienia. Rozpulchnia się, skraca i rozwiera. Staje się też bardziej podatna i rozciągliwa. Ja tylko na chwilkę 21 listopada przyszła na świat Tola. Ważyła 3250g, 54 cm i 10 pkt. Wczoraj wyszłyśmy do domku. Poród odbył się siłami natury, trwał 8 godzin, cała akcja 10 min. Trafiłam do szpitala po odejściu wód. Było ciężko, ale już się z tego śmieję. Po egzaminie zauważyłam, że zaczął odchodzić mi czop. Powiedziałam do mojego Sz. że w niedzielę,. a najpóźniej w poniedziałek urodzę i żeby nie nie pił bo będzie mnie wiózł do szpitala. Zaczął się śmiać. o ok 23 zaczęłam mieć skurcze co 10 min. Poszłam do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Sprawdziłam czy to wody za pomocą lusterka . Dla większej pewności położyłam się do łóżka. Zarwałam się na równe nogi- już wtedy nie miałam wątpliwości. Budzę Szymka i mówię, ze wody mi odeszły i zaczęłam się śmiać. A od podniósł głowę i powiedział "no, dobra, ale śmieszne" i położył się na 2 bok. A ja do niego, że nie żartuję i dalej się śmieję. Nie chciał mi uwierzyć, ale jak do niego dotarło to zapytał "CO TERAZ?!!". Jak to co, do szpitala. Przyjęli mnie na ginekologię z 1,5 cm rozwarciem, a Sz wysłali do domu. Zrobiło mi się strasznie przykro, ze nie może być ze mną. Jak miałam już skurcze co 3 min zabrali mnie na porodówkę, a ja zadzwoniłam po niego. Kiedy przyjechał siedziałam na piłce, pomagał mi skakać, masował, przypominał o oddychaniu. Momentami mnie wku...ł tym, ale nic mu nie mówiła, bo byłam dumna, że jest. Miałam robiony masaż szyjki. Bolało ogromnie. Każdy skurcz był tym najgorszym. Do tego pojawiły się krzyżowe. Kiedy usłyszałam, ze jest postęp poczułam ulgę, do czasu kiedy powiedzieli mamy 3 cm. "Jak to 3? Przecież miało być 10! Ku...wa." Sytuacja się powtórzyła przy 5 i 6 cm. Ale później poszło bardzo szybko. Położna powiedziała, że jeszcze 2, 3 skurcze i rodzimy, a ja do mniej "nie! JUŻ!!!" Przyszła sprawdziła i okazało się,że mam rację. Chwila, moment było już wszystko gotowe. Sz zaczął płakać, nie zdążył wyjść. Tola była już nami. Sz porobił śliczne zdjęcia i poszedł z małą. Zanim wywieźli mnie z porodówki miałam już milion smsów z gratulacjami. Bezcenne chwile zobaczyć swoje dziecko i ukochanego mężczyznę, który płacze jak mały chłopiec ze wzruszenia. Aktorka już niebawem przywita na świecie swoje drugie dziecko. Jak się okazuje, poród zbliża się wielkimi krokami, a teraz jej partner pokazał przepiękne zdjęcie ze swoją ciężarną ukochaną. Zobaczcie, jak wygląda Katarzyna Glinka tuż przed porodem! Katarzyna Glinka przez długi czas ukrywała przed mediami, że jest w stanie błogosławionym. Teraz coraz częściej w swoich
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj o godzinie 14:00 rozmawiam z prof. Jackowską o szczepieniach. Zebraliśmy wasze pytania i działamy. Czy rozwiejemy czyjeś wątpliwości? Zobaczymy. Możecie wpaść na YT Dostęp do YT Możecie dołączyć na FBMożecie wpaść na YT Dostęp do FB reklama Starter tematu Kasia1552 Rozpoczęty 22 Marzec 2018 #1 Witam Poszukuje dziewczyn, które zaszły w ciążę tuż przed okresem, np 3 lub 4 dni przed@ Sama jestem w takiej sytuacji dodam że planowana miesiączka pojawiła się normalnie w terminie tylko troszkę krócej trwała Zorientowałam się kilka dni później kiedy pojawiło się kolejne krwawienie a gin wysłał mnie na betę Pierwszy wynik 37,9 po 48h 65,1 reklama aspekt 23 Marzec 2018 Skoro dziś masz wizytę, to wszystkiego się dowiesz. Ja miałam teraz mniejszy przyrost bety (160%), a to moja piąta ciąża, więc wiem, że wcale nie jest taka moja uroda (w poprzednich były większe). Miałam krwawienia: - jak miesiączka ok. 5 dni w 26 dniu cyklu - krwawe brudzenia na brązowo od ok. 39 dnia cyklu - w 41 dniu cyklu zrobiłam betę i dzień później zgłosiłam się do szpitala z podejrzeniem krwawienia w 5-6 tyg ciąży; też bałam się, że to ciąża pozamaciczna lub poronienie w toku - w szpitalu potwierdzono ciążę w macicy, ale było za wcześnie, aby wyrokować - tydzień po wizycie w szpitalu nadal nie było zarodka, ale po kolejnym tygodniu (2 tygodnie po nietypowym brudzeniu) już było dziecko z akcją serca - 2 dni po stwierdzeniu akcji... #2 Kasia - to nie była miesiączka #3 Ja tak zaszlam bo owulacja sie przesunela .. GoJ Fanka BB :) #4 Ja zaszłam w 90którymś dniu cyklu w drugą ciążę #5 Ja też miałam przesuniętą owulację i to o dwa tygodnie #6 No niby tak ale z bety wynika że do zagniezdzenia zarodka doszło już po okresie Więc czyżby plemniory przetrwały okres? A może moja fasolka gdzieś się ukryła przed krwawieniem i dopiero po okresie zameldowała się #7 Ja też miałam przesuniętą owulację i to o dwa tygodnie Ale czy okres wystąpił w terminie? #8 Ale czy okres wystąpił w terminie? Nie , tylko plamienie . reklama #9 Wiec jak dla mnie pierwsze plamienie mogło to być plamienie owulacyjne ( owulacja mogła Ci się przesunąć ) a drugie to implantacja Napisane na GT-N7100 w aplikacji Forum BabyBoom reklama #10 z bety wynika że do zagniezdzenia zarodka doszło już po okresie Sama jestem w takiej sytuacji dodam że planowana miesiączka pojawiła się normalnie w terminie tylko troszkę krócej trwała Zorientowałam się kilka dni później kiedy pojawiło się kolejne krwawienie a gin wysłał mnie na betę Pierwszy wynik 37,9 po 48h 65,1 Jaki był odstęp czasu między pierwszym krwawieniem a betą 37,9? Widełki dla bety są bardzo szerokie - nie wydaje mi się, aby można było z niej wnioskować dokładny termin zapłodnienia. Twoje wątpliwości powinno rozwiać usg, na którym lekarz określi szacowany wiek ciąży. Ja miałam jakby normalną miesiączkę w 26 dniu cyklu, zorientowałam się, że jestem w ciąży, gdy byłam w 41 dniu cyklu (tamta miesiączka się skończyła, ale znowu zaczęłam brudzić krwią, a nigdy takich krwawień w środku cyklu nie miałam). Z usg wychodzi ciąża co najwyżej tydzień młodsza niż z OM. Pytanie
Dwa tygodnie przed porodem dokuczały mi skurcze BH. Na trzy dni przed porodem nie mogłam chodzić. Tak mnie główka dziecka uwierała, że wręcz musiałam się wspinać po schodach. Pozostawało czekać na odejście wód. Co do powyższej wypowiedzi koleżanki, ja czopek przeoczyłam, wody odeszły w środku
Witam! Jestem w 40. tygodniu ciąży, za kilka dni mam termin porodu, a 2 dni temu dopadł mnie katar. Poinformowałam położną, że będzie poród z katarem. Mam całkowicie zatkany nos, oddycham przez usta, czuję się słabo. Nie kaszlę, nie boli mnie gardło, nie mam gorączki. Rano jedynie musiałam odkrztusić nadmiar flegmy w gardle. Wydaje mi się, że to z zatok. Robię sobie inhalacje z soli fizjologicznej trzy razy dziennie, używam wody morskiej do nosa. Co jeszcze może mi pomóc? Czy katar utrudnia poród?

Opisy. George Bailey (James Stewart) wraz ze swoim wujem (Thomas Mitchell) kieruje budowlaną kasą oszczędności w małym miasteczku. Niemal całkowicie poświęca się pracy, pomagając potrzebującym w uzyskaniu własnego mieszkania. Niestety, tuż przed Bożym Narodzeniem wuj gubi osiem tysięcy dolarów, co może doprowadzić do

Zmiany hormonalne tuż przed porodem powodują rozluźnienie mięśni i więzadeł, aby ułatwić wydobycie się dziecka na zewnątrz, jednocześnie rozluźniając mięśnie pęcherza. Do ich nadwyrężenia dochodzi również w czasie procesu narodzin dziecka.
Badania przed porodem – poniżej przedstawiamy ostatnie badania, jakie należy wykonać przed narodzinami dziecka. Między 27. a 32. tygodniem ciąży wykonywane są obowiązkowo: morfologia krwi, badanie ogólne moczu, przeciwciała odpornościowe, USG. Pomiędzy 33. a 37. tygodniem ciąży przyszła mama powinna zgłosić się na: Translations in context of "przed porodem" in Polish-English from Reverso Context: Jak tak dalej pójdzie Twoje serce zatrzyma sie przed porodem. .